Staranie się o odszkodowanie nie wydaje się często trudną sprawą. Większości poszkodowanym wydaje się, że wypłata pieniędzy odbywa się niemal automatycznie. Tymczasem warto zadbać o kilka spraw. Dzięki temu łatwiej jest otrzymać właściwą kwotę.
1. Zadbaj o dowody
Niestety, o przyszłe odszkodowanie warto zadbać jeszcze na miejscu wypadku. Pierwszym krokiem, jaki należy podjąć po opanowaniu sytuacji jest spisanie oświadczenie sprawcy wypadku. Jest ono uznawane przez wszystkie Towarzystwa Ubezpieczeniowe. Nie musisz się zatem obawiać, że dokument ten zostanie podważony w toku likwidacji szkody.
Jeżeli w wypadku są ranni lub kierowcy nie są w stanie ustalić winnego — konieczne jest wezwanie policji. Sporządzana jest wtedy notatka służbowa. Zawarte są w niej okoliczności wypadku, a także podane są dane sprawcy.
Na miejscu warto także zrobić zdjęcia. Pokazują one w szczegółowy sposób szkody, a także ich położenie. Dzięki temu ubezpieczycielowi łatwiej jest zorientować się w skali szkód. Mogą być też kolejnym dowodem wskazującym na sprawcę. Coraz częściej kierowcy dołączają także nagrania z rejestratora. Nagranie pokazuje nie tylko moment wypadku, ale także zachowanie kierowców przed nim. Jest to praktycznie niepodważalny dowód winy.
2. Zgłoś szkodę
Jest to również krok, który warto podjąć jeszcze na miejscu wypadku. Obecnie szkodę możesz zgłosić zarówno do ubezpieczyciela sprawcy, jak i własnego. Jest to bezpośrednia likwidacja szkody. Nie musisz jednak obawiać się o utratę zniżek. Niezależnie od tego, gdzie zgłosisz szkodę — koszty naprawy pokrywane są przez ubezpieczyciela sprawcy.
Co należy przekazać ubezpieczycielowi? Dane poszkodowanego oraz numer jego polisy. Potrzebne są także własne dane i numer rejestracyjny samochodu. Jeżeli szkody nie są wielkie, możesz je opisać. Wówczas dojdzie do uproszczonej likwidacji szkód. Na podstawie Twojego opisu ubezpieczyciel szacuje wysokość odszkodowania. Wtedy pieniądze trafiają na Twoje konto w ciągu kilku dni.
Przygotowaną dokumentację musisz dostarczyć jak najszybciej. Zwykle to ubezpieczyciel wyznacza termin. Dokumenty możesz przekazać osobiście w siedzibie firmy lub przesłać je listownie. Obecnie największe Towarzystwa Ubezpieczeniowe proponują zgłoszenie szkody przez internet. Znacznie to ułatwia i przyspiesza likwidację szkody.
3. Sprawdź, co Ci przysługuje
Większość poszkodowanych sądzi, że po wypadku należy się tylko odszkodowanie. Dzięki niemu możesz naprawić samochód. Tymczasem każdemu poszkodowanemu przysługuje wiele różnych świadczeń. Oprócz odszkodowania za samochód możesz również otrzymać odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu. Przyznaje się go w momencie, gdy występuje uraz lub choroba.
Jeżeli szkody na zdrowiu są poważniejsze, ofiara wypadku może starać się o kilka rodzajów rent. Mają one za zadanie pokryć koszty leczenia, a także wyrównać poziom życia. Przyznaje się je także w momencie, gdy poszkodowany jest niezdolny do pracy i samodzielnego życia.
Możesz starać się także o zadośćuczynienie. Jest to świadczenie przyznawane za krzywdy i ma zrekompensować ból i cierpienie. Często wartość zadośćuczynienia jest znacznie wyższa niż właściwego odszkodowania. Wynika to z faktu, że niezwykle trudno jest wycenić straty niematerialne.
Warto pamiętać także, że ubezpieczyciel pokrywa różne wydatki, do jakich by nie doszło, gdyby nie wypadek. Mogą to być koszty leczenia i zwrot za dojazdy, ale także koszty wynajmu samochodu zastępczego.
Warto we wniosku o odszkodowanie lub podczas rozmowy z przedstawicielem zaznaczyć, jakie dokładnie świadczenia Cię interesują. Ubezpieczyciele nie informują dokładnie o szczegółach przysługujących świadczeń, chociaż znajduje się to w ich obowiązkach.
4. Przygotuj samochód do oględzin
Poszkodowani zazwyczaj wybierają kosztorysową formę likwidacji szkody. Oznacza to, że na podstawie wyceny ubezpieczyciela wypłacane jest odszkodowanie. Jego kwota odpowiada kosztom naprawy samochodu.
Oznacza to, że najdalej kilka dni po wypadku pojawia się u Ciebie kosztorysant. Warto do tego czasu zabezpieczyć samochód tak, aby powstałe uszkodzenia się nie pogłębiały. Jeżeli do tego dojdzie, ubezpieczyciel może nie chcieć wypłacić pełnego odszkodowania. Jeśli masz możliwość, postaraj się naprawić mniejsze szkody, które powstały przed wypadkiem. Tutaj również zdarzają się problemy z właściwą kwotą odszkodowania.
Postaraj się również wybrać jak najbardziej dogodne miejsce do przeprowadzenia oględzin. W praktyce najlepiej sprawdza się warsztat lub garaż z kanałem. Dzięki temu rzeczoznawca może dokładnie sprawdzić zarówno nadwozie, jak i podwozie. Ma także możliwość demontażu części blach. Bardziej dogłębne oględziny to szansa na wyższe odszkodowanie.
5. Sprawdź kosztorys
Podczas oględzin może dojść do pomyłek. Niekiedy specjalista nie jest w stanie odnaleźć wszystkich usterek — zauważa je dopiero mechanik po zdemontowaniu kilku elementów. W takim przypadku możesz poprosić po drugie, bardziej dogłębne oględziny.
Zdarza się jednak, że w kosztorysie pojawiają się błędy, które nie wynikają ze sposobu przeprowadzenia oględzin. Często w dokumencie pojawiają się następujące błędy:
-
zaniżone ceny części
-
zaniżone koszty robocizny
-
pominięcie niektórych szkód
-
bezpodstawne naliczanie rabatów lub amortyzacji
Wszystko to sprawia, że odszkodowanie jest zaniżone i nie wystarcza na naprawę samochodu. Kwota podana w kosztorysie, a także decyzja ubezpieczyciela nie są jednak ostateczne. W każdym momencie możesz zgłosić swoją reklamację. W swoim odwołaniu musisz jedynie podać właściwą kwotę odszkodowania, a także uzasadnienie.
Jak możesz zauważyć, procedura likwidacji szkody w zamyśle nie jest skomplikowana. Ma ona na celu szybką wypłatę odszkodowania. Mimo to nagminne są sytuacje, w których odszkodowanie nie pokrywa naprawy i innych kosztów. Warto więc dobrze przygotować się do rozmowy z ubezpieczycielem i rzeczoznawcą. Coraz częściej z pomocą przychodzą kancelarie odszkodowawcze które radzą, jak walczyć o wyższe odszkodowania. Wszystko to sprawi, że szybciej uzyskasz wyższe odszkodowanie.