Wiesz już, że Twój kosztorys został zaniżony. Myślisz, jakie kroki możesz podjąć, by zyskać więcej pieniędzy? Wyjaśnimy, co powinieneś zrobić i na co szczególnie zwrócić uwagę. Z pewnością pomyślisz o długotrwałym procesie, przez który będziesz musiał przechodzić.
Po pierwsze: odwołanie
Wiadome jest, że istnieją terminy, których Towarzystwo Ubezpieczeniowe musi przestrzegać. I oczywiście nie otrzymasz wypłaty pieniędzy z dnia na dzień. Warto jednak uzbroić się w cierpliwość i poczekać, chociaż proces może być długi. Jeśli Twój kosztorys został zaniżony, z pewnością uzyskasz satysfakcjonującą kwotę odszkodowania. Droga sądowa jest tak naprawdę ostatecznością, istnieją inne możliwości na przyznanie wyższego odszkodowania.
Masz możliwość odwołania się od decyzji ubezpieczyciela. W tym celu musisz wysłać pismo do Towarzystwa Ubezpieczeniowego. Bardzo ważne jest, żeby wykazać, że przyznana Tobie kwota była niewystarczająca na naprawę Twojego samochodu. Możesz zaproponować swoją kwotę oraz przedstawić opinię niezależnego rzeczoznawcy. Wiarygodnie wygląda przedstawienie cenników z lokalnych warsztatów, wtedy Towarzystwu Ubezpieczeniowemu będzie trudniej podważyć Twoje zdanie.
W piśmie tym informujesz o odwołaniu i uzasadniasz swój pogląd. Koniecznie wyjaśnij, która część odszkodowania została zaniżona i z którą pozycją się nie zgadasz. Ubezpieczyciel ma 30 dni na udzielenie odpowiedzi. Jeżeli sprawa jest skomplikowana, czas ten może się wydłużyć nawet do 60 dni. Ważne, żeby odwołanie złożyć przed upływem przedawnienia roszczeń, a te wynoszą 3 lata. W przypadku szkody, powstałej na skutek przestępstwa poszkodowany może się odwoływać aż przez 20 lat.
Rzecznik Ubezpieczonych pomoże
Drugą możliwością jest wysłanie pisma do Rzecznika Ubezpieczonych. Musi on rozpatrzyć każde pismo, po przeanalizowaniu sprawy zgłasza ją do ubezpieczyciela. Nie ma gwarancji, że po jego interwencji Towarzystwo Ubezpieczeniowe wyda korzystną dla Ciebie decyzję, ponieważ nie ma takiego obowiązku. Pamiętaj, że Twoja skarga musi być dobrze uzasadniona. Sprawami, którymi na pewno zajmie się rzecznik to te, które naruszają prawo i mocno godzą w interes poszkodowanego.
Największe szanse masz tak naprawdę, gdy swoją sprawę powierzysz kancelariom odszkodowawczym, które zajmują się odzyskiwaniem odszkodowań. Unikniesz wtedy poprzednich kroków prawnych. Firmy te mają duże doświadczenie i sztab specjalistów, który jest odpowiednio wykwalifikowany. Możesz to zrobić bezpośrednio po wypadku, wtedy firma od razu zajmie się zgłoszeniem szkody i poprowadzi sprawę od początku do końca. Prawnicy pomogą również w przypadku gdy będziesz starać się o tzw. dopłatę do kosztorysu- w przypadku gdy został on znacznie zaniżony. Często poszkodowani nie wiedzą o dodatkowych świadczeniach, które im przysługują. Z pomocą kancelarii mają większą szansę je wywalczyć.
Droga sądowa nie musi być trudna
Ostatnią opcją jest droga sądowa. Wybierają ją osoby, które wyczerpały wcześniejsze możliwości prawne i którym nie zostały przyznane większe pieniądze. W tym przypadku powinien zostać napisany pozew i złożony do Sądu Rejonowego właściwemu miejscu zamieszkania poszkodowanego. Pozew można również złożyć dla rejonu, w którym znajduje się siedziba Towarzystwa Ubezpieczeniowego. Od kilku lat sądy w większości przypadków orzekają na korzyść poszkodowanego i są mu przychylniejsze. Samo uzyskanie wyższego odszkodowania jest również łatwiejsze niż jeszcze kilka lat temu.
Jak widać, istnieje kilka bardzo skutecznych metod na zaniżony kosztorys. Osoba poszkodowana nie jest osamotniona w ubieganiu się o należne jej świadczenie i ma kilka możliwości uzyskania większej kwoty. Nawet w przypadku ugody warto poddać ją ocenie specjalisty. Ten przeanalizuje, dokładnie na jakich warunkach dokument został podpisany oraz powie, co zrobić w przypadku ubiegania się o dalsze roszczenia.