Prognozy waloryzacji: czego możemy się spodziewać?
Według wstępnych szacunków, w marcu 2026 roku wskaźnik waloryzacji emerytur wyniesie zaledwie 5,43%. Mechanizm ten bazuje na poziomie inflacji i wzroście wynagrodzeń, które na podstawie danych publikuje Główny Urząd Statystyczny (GUS). Wskaźniki z marca 2025 roku pokazują inflację na poziomie 4,9% i wzrost płac o 7,7%. Jeśli te wartości się utrzymają, podwyżki będą znacznie mniejsze niż w ostatnich latach.
Kto najbardziej odczuje niskie podwyżki?
Dla emerytów oczekujących wyższych świadczeń, wskaźnik 5,43% może być rozczarowaniem. Osoby z minimalnymi emeryturami mogą liczyć na wzrost o mniej niż 102 zł, co nie wystarczy na pokrycie rosnących kosztów życia, takich jak wydatki na leki czy energię. Na przykład:
- emerytura wynosząca 3000 zł brutto wzrośnie jedynie o około 163 zł miesięcznie,
- niskie emerytury mogą nie pokryć wzrostu kosztów podstawowych usług,
- rosnące wydatki na leki i energię szczególnie dotkną seniorów.
Dlaczego waloryzacja jest tak niska?
Mechanizm waloryzacji opiera się na danych GUS dotyczących inflacji i wzrostu wynagrodzeń. Mimo że ma on chronić siłę nabywczą emerytów, rzeczywistość pokazuje, że nie zawsze nadąża za ich potrzebami. Koszty leków, energii czy usług medycznych rosną szybciej niż wskaźniki waloryzacyjne, co prowadzi do realnych trudności finansowych.
Szansa na dodatkowe wsparcie w 2025 roku
Istnieje możliwość dodatkowej waloryzacji, jeśli inflacja w pierwszej połowie roku przekroczy 5%. W takim przypadku:
- emerytury mogłyby wzrosnąć o około 6%,
- główna waloryzacja na poziomie 5,43% pozostanie jednak niewielka,
- dodatkowe wsparcie mogłoby złagodzić trudności, lecz nie rozwiąże problemu niskich świadczeń.
System pod presją i możliwe konsekwencje polityczne
Obecny system waloryzacji spotyka się z coraz większą krytyką. Związek Emerytów zwraca uwagę, że algorytm nie uwzględnia specyficznych potrzeb starszego pokolenia. Coraz więcej seniorów może być zmuszonych do poszukiwania dodatkowych źródeł dochodu, co wpłynie na rynek pracy. Niskie podwyżki mogą również:
- wywołać presję społeczną,
- zmusić rząd do rozważenia reform w systemie,
- zwiększyć obciążenie dla służb socjalnych i zdrowotnych.
Co z dodatkowymi świadczeniami, takimi jak 13. i 14. emerytura?
Wypłata takich świadczeń zależy od możliwości budżetowych państwa. Dla wielu emerytów stanowią one istotne wsparcie, pomagając w pokryciu nieprzewidzianych wydatków. Brak pewności co do ich kontynuacji budzi jednak niepokój wśród seniorów.