/

Prawo
Afera HREIT na rynku deweloperskim największy skandal i jego skutki finansowe

Afera HREIT na rynku deweloperskim największy skandal i jego skutki finansowe

02.09.202517:30

13 minut

Uwolnij się od kredytu walutowego

logo google

4,4/2253 opinie

Twoje dane są u nas bezpieczne

Na żywo

Unieważnij swoją umowę kredytu we frankach.

Co to jest Afera HREIT na rynku deweloperskim?

Afera związana z HREIT bez wątpienia należy do największych skandali w polskim sektorze deweloperskim ostatnich lat. Spółka ta, specjalizująca się w inwestycjach na rynku nieruchomości, szybko trafiła w sam środek dyskusji na temat zarządzania powierzonymi jej środkami oraz terminowości prowadzonych inwestycji.

Pierwsze sygnały nieprawidłowości pojawiły się, gdy grupa kapitałowa HREIT zaczęła pozyskiwać kapitał od osób prywatnych, obiecując im atrakcyjne zyski dzięki inwestycjom budowlanym rozlokowanym w różnych regionach kraju. Początkowo wszystko przebiegało zgodnie z planem, jednak w pewnym momencie firma zaczęła mieć kłopoty z wywiązywaniem się ze zobowiązań finansowych i terminowymi wypłatami.

Rozmiar problemu okazał się ogromny — tysiące osób zaufały spółce, powierzając jej w sumie setki milionów złotych. Dochodzenie wykazało szereg nieprawidłowości, w tym:

  • brak jasności w zarządzaniu funduszami,
  • niewłaściwe prowadzenie księgowości wpłat inwestorów,
  • ciągnące się opóźnienia oraz trudności podczas realizacji planowanych budynków,
  • skomplikowane i nieprzejrzyste przepływy finansowe pomiędzy powiązanymi spółkami.

W całej sprawie wyraźnie zarysowały się również poważne niedociągnięcia w systemie kontroli branży deweloperskiej i ochronie interesów inwestorów. Wiele osób nie miało świadomości, z jakim ryzykiem mogą się wiązać tego typu inwestycje. Co więcej, HREIT korzystała z niedoskonałych przepisów, które umożliwiały pewne nadużycia.

Skutki ujawnionej afery dotknęły nie tylko samych pokrzywdzonych, lecz także całą branżę. Od tego czasu inwestorzy podchodzą do nowych ofert z większą rezerwą, a przepisy zostały zaostrzone. Dodatkowo organy nadzorcze zaczęły baczniej przyglądać się działalności firm zajmujących się realizacją inwestycji mieszkaniowych. Ta sytuacja stała się istotnym sygnałem ostrzegawczym dla wszystkich planujących lokowanie kapitału, przypominając o konieczności szczegółowego sprawdzania wiarygodności wybranych spółek.

Z uwagi na skalę finansową oraz liczbę osób dotkniętych problemem, afera HREIT została uznana za bezprecedensową. Po jej nagłośnieniu wszczęto liczne kontrole i audyty, które miały na celu zminimalizowanie ryzyka podobnych incydentów w przyszłości.

Dlaczego prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie Afery HREIT?

Prokuratura Okręgowa w Łodzi, działając wspólnie z Prokuraturą Krajową, prowadzi dynamiczne śledztwo dotyczące tzw. Afery HREIT. Postępowanie obejmuje przypadki wprowadzenia wielu osób w błąd, czego skutkiem były znaczne straty finansowe. W gronie pokrzywdzonych znajdują się zarówno inwestorzy, którzy powierzyli swoje pieniądze tej spółce, jak i klienci, którym nie przekazano kupionych przez nich nieruchomości.

Śledczy koncentrują się na kluczowych elementach sprawy, analizując następujące zagadnienia:

  • mechanizmy nadużyć finansowych, które przyniosły szkody rzędu setek milionów złotych,
  • ukryte przepływy pieniędzy między spółkami powiązanymi z grupą HREIT, podejrzewane o wyprowadzanie środków poza firmę,
  • nieuczciwą sprzedaż produktów finansowych (misselling), która mogła świadomie wprowadzać klientów w błąd i zatajać prawdziwy charakter inwestycji, ryzyko oraz możliwości zysku.

Prokuratorzy badają materiały promocyjne, treść umów oraz zapisy rozmów, które mogły wprowadzać klientów w błąd. Skala procederu i liczba poszkodowanych sprawiły, że Prokuratura Krajowa objęła sprawę specjalnym nadzorem.

W ramach śledztwa prokuratura podejmuje szereg działań:

  • gromadzenie dokumentacji finansowej,
  • przesłuchiwanie świadków,
  • szczegółowa analiza operacji przeprowadzanych przez grupę HREIT,
  • współpraca z biegłymi z zakresu finansów i rachunkowości,
  • sprawdzanie ewentualnych zaniedbań instytucji nadzorczych w kontekście kontynuowania działalności spółki mimo rosnących problemów finansowych i opóźnień w realizacji inwestycji.

Prokuratorzy uzyskują pomoc biegłych w rozszyfrowywaniu przepływów pieniężnych, co ma kluczowe znaczenie dla zrozumienia działania grupy HREIT oraz wskazania winnych. Zeznania pokrzywdzonych dostarczają również istotnych informacji na temat poniesionych strat i okoliczności podpisywania umów. Mogą one być decydujące przy stawianiu zarzutów sprawcom.

Gdzie prowadzone jest śledztwo w sprawie inwestycji deweloperskich związanych z HREIT?

Śledztwo dotyczące inwestycji deweloperskich powiązanych z HREIT działalność obejmuje aż czternaście miast w Polsce. Dochodzenie, prowadzone przez prokuraturę, koncentruje się na działaniach spółki, które budzą kontrowersje. Poniżej lista miast i obszarów skupienia śledczych:

  • Łódź – znajduje się tu główna siedziba zespołu prowadzącego sprawę,
  • Kraków – istotne projekty również są przedmiotem postępowania,
  • Rzeszów – odgrywający ważną rolę na mapie przedsięwzięć HREIT,
  • Nowy Dwór Mazowiecki – ze względu na liczne wątpliwości inwestorów,
  • Oświęcim – zgłaszano tam problemy trudne do rozwiązania,
  • Ruda Śląska – analizowane są głównie kwestie finansowe,
  • Opole – koncentracja na przepływach środków pieniężnych,
  • Wrocław i Warszawa – istotne ośrodki działalności inwestycyjnej grupy,
  • Rumia – liczne zgłoszenia dotyczące nieprawidłowości,
  • Pruszcz Gdański – bardzo dokładne kontrole dokumentacji,
  • Sosnowiec, Gliwice i Katowice – badanie relacji między podmiotami w grupie.

W każdej z wymienionych lokalizacji prokuratorzy zabezpieczają dokumenty budowlane, umowy z podwykonawcami oraz rejestry wpłat osób prywatnych i instytucji. Przeprowadzone są przesłuchania świadków oraz szczegółowe analizy dokumentacji finansowej.

Dodatkowo utworzono specjalistyczny zespół do koordynacji działań w tych miastach. Główna siedziba zespołu zlokalizowana jest w Łodzi, gdzie prokuratorzy pracują bezpośrednio z Prokuraturą Krajową nad całością postępowania.

Zasięg działań śledczych pokazuje skalę działalności HREIT oraz wskazuje na powtarzające się problemy w poszczególnych lokalizacjach. Tego typu systemowe nieprawidłowości mogą świadczyć o głębszych problemach w funkcjonowaniu grupy. Każda lokalizacja dostarcza nowych informacji, które pomagają lepiej zrozumieć operacje HREIT i określić odpowiedzialność osób zarządzających spółką.

Dlaczego afera HREIT jest porównywana do afery GetBack?

Afera związana z HREIT przywodzi na myśl dobrze znany skandal GetBack, który wywołał poruszenie na polskim rynku finansowym w 2018 roku. Eksperci – zarówno analitycy, jak i prawnicy – często wskazują na te wspólne wątki, co ułatwia zrozumienie, na czym polegają mechanizmy oraz rozmiar obu afer.

Jednym z głównych podobieństw jest sposób pozyskiwania funduszy. Zarówno HREIT, jak i GetBack przekonywały potencjalnych inwestorów wizją wyjątkowo atrakcyjnych zysków, znacznie przewyższających to, na co mogli liczyć w tradycyjnych formach lokowania kapitału. Oferty te były zwłaszcza adresowane do osób prywatnych, które często nie miały wystarczającej wiedzy, by świadomie ocenić realne ryzyko.

Podobna była również metoda sprzedaży produktów finansowych:

  • w przypadku GetBack obligacje trafiały do klientów za pośrednictwem banków czy domów maklerskich, gdzie nie zawsze przedstawiano wszystkie zagrożenia,
  • HREIT korzystał z zewnętrznych sieci sprzedażowych, które promowały inwestycje w nieruchomości jako niemal bezpieczną przystań, zatajając część informacji o możliwych niepowodzeniach.

Nie można też pominąć skomplikowanych struktur finansowych w obu przypadkach. Środki inwestorów przepływały przez gąszcz powiązanych podmiotów, co znacznie utrudniało prześledzenie, gdzie tak naprawdę trafiają pieniądze. Konsekwencją było ukrywanie rzeczywistej kondycji finansowej tych przedsięwzięć.

Dużym problemem okazał się również niedostateczny nadzór ze strony instytucji państwowych:

  • Komisja Nadzoru Finansowego była krytykowana za zbyt wolną reakcję na niepokojące sygnały dotyczące GetBack,
  • w przypadku HREIT organy również nie podjęły zdecydowanych kroków, mimo że już wcześniej pojawiały się trudności z realizacją inwestycji.

Analizując skalę tych wydarzeń, również nietrudno zauważyć zbieżności:

  • po upadku GetBack pozostało ponad 2,6 miliarda złotych długów wobec przeszło dziewięciu tysięcy posiadaczy obligacji,
  • szacuje się, że straty związane z HREIT sięgają setek milionów złotych,
  • liczba oszukanych inwestorów idzie w tysiące.

Oba przypadki obnażyły też luki w systemie ochrony indywidualnych inwestorów w Polsce. Wielu poszkodowanych miało ograniczone możliwości zweryfikowania informacji przekazywanych przez sprzedawców i polegało głównie na materiałach reklamowych podkreślających korzyści, a marginalizujących ryzyko.

Również na gruncie prawnym pojawiły się wyraźne podobieństwa:

  • afera GetBack skończyła się zatrzymaniem członków zarządu i osób odpowiedzialnych za sprzedaż obligacji,
  • wobec osób powiązanych z HREIT prowadzone są dziś podobne postępowania,
  • oskarżenia dotyczą wprowadzania w błąd inwestorów na podstawie tych samych przepisów prawa karnego.

Warto dodać, że oba przedsięwzięcia korzystały z niemal bliźniaczo podobnego modelu działania. Agresywne zdobywanie nowych klientów, szybki rozwój oraz wykorzystywanie środków najświeższych inwestorów do spłaty starszych zobowiązań przywodzą na myśl funkcjonowanie klasycznych piramid finansowych.

Jakie są finansowe skutki Afery HREIT i jakie są szacowane szkody?

Skutki finansowe afery HREIT były wyjątkowo dotkliwe dla polskiego rynku deweloperskiego. Najnowsze dane wskazują na straty w wysokości około 3 miliardów złotych, co czyni tę sprawę jednym z największych skandali finansowych ostatnich lat w Polsce.

Problem dotknął kilka kluczowych grup osób:

  • wiele osób prywatnych utraciło oszczędności całego życia, inwestując w obligacje i inne produkty finansowe oferowane przez HREIT,
  • wielu klientów, którzy wpłacili zaliczki lub pełną cenę za mieszkania, nie otrzymało kluczy do lokali,
  • brak zapłaty dla podwykonawców i dostawców materiałów spowodował poważne kryzysy finansowe, a nawet bankructwa mniejszych przedsiębiorstw.

Rozmach afery HREIT spowodował wstrzymanie inwestycji aż w 14 polskich miastach. Wiele placów budowy zostało porzuconych, a niedokończone budynki stopniowo niszczeją. Wartość gruntów na terenie niedokończonych inwestycji drastycznie spadła, co hamuje rozwój lokalnych społeczności i infrastruktury.

Szacowane straty na poziomie 3 miliardów złotych obejmują:

  • bezpośrednie utracone środki finansowe,
  • koszty obsługi prawnej i postępowań,
  • utracone zyski.

Afera miała głęboki wpływ na sektor deweloperski. Zwiększyła się ostrożność inwestorów i zaostrzono wymagania banków wobec nowych projektów. Finansowanie nowych inwestycji stało się trudniejsze, zwiększyły się koszty ubezpieczeń i gwarancji. Mniejsze firmy deweloperskie mierzą się obecnie ze spadkiem zaufania rynkowego.

Negatywne konsekwencje odczuły również osoby zatrudnione w branży budowlanej – wstrzymanie inwestycji doprowadziło do zwolnień. Szacuje się, że ponad 5 tysięcy ludzi straciło pracę lub regularne dochody.

W kontekście porównania do afery GetBack, gdzie straty przekroczyły 3,5 miliarda złotych, znaczenie problemów HREIT sięga dalej niż tylko sektor finansowy. Oprócz strat pieniężnych, afera wpłynęła na realną gospodarkę, wstrzymując setki inwestycji i przynosząc wymierne konsekwencje dla całych społeczności.

Co wynika z postanowienia sądu w sprawie zarządu spółki HREIT?

Postanowienie wydane przez Sąd Rejonowy w Warszawie w sprawie spółki HREIT wywołało szerokie poruszenie, ujawniając przy okazji poważne uchybienia proceduralne. Na mocy tego orzeczenia dotychczasowy zarząd został odsunięty od obowiązków, a jego miejsce zajął zarządca przymusowy. Jednak obecnie podnoszone są wątpliwości co do rzetelności informacji stanowiących podstawę decyzji – niektóre z nich okazują się być niezgodne z prawdą.

Istotną postacią w tym sporze jest Tymczasowy Nadzorca Sądowy. Zgromadzone materiały sugerują, że przedłożone przez niego dane były niepełne lub znacznie odbiegały od rzetelności, co wpłynęło na wybór zarządcy przymusowego oraz utratę praw przez wcześniej działający zarząd. Obecnie kwestionuje się legalność tych rozstrzygnięć.

W toku sprawy ujawniły się także gwałtowne tarcia pomiędzy wierzycielami HREIT. Konflikty skoncentrowały się wokół:

  • dostępu do dokumentów finansowych i korporacyjnych,
  • prawomocności decyzji podejmowanych przez zarządcę przymusowego,
  • kontroli nad znaczącym majątkiem spółki, którego wartość liczona jest w setkach milionów złotych.

Niejasności budzi także sposób ustanawiania zarządcy przymusowego – analiza postanowienia wskazuje, że mogło dojść do naruszenia istotnych zasad postępowania. Część wierzycieli podkreśla, że informacje dostarczone przez Tymczasowego Nadzorcę Sądowego nie zostały odpowiednio sprawdzone.

Całą sprawę komplikuje fakt, że w tle znajdują się firmy związane z inwestycjami deweloperskimi o ogromnej wartości, sięgającej miliardów złotych. Dostęp do pełnej dokumentacji HREIT może okazać się kluczowy dla wyjaśnienia nieprawidłowości oraz dochodzenia roszczeń przez osoby, które poniosły szkody.

Sytuacja ta unaocznia również szerszy problem systemowy – nadzór nad przedsiębiorstwami w trakcie restrukturyzacji okazuje się niewystarczająco skuteczny. Brak odpowiednich narzędzi kontrolnych nad tymczasowymi nadzorcami stwarza pole do nadużyć i może pogłębić trudności finansowe firmy, zamiast pomóc jej stanąć na nogi.

Skutki wydanej decyzji nie ograniczają się jedynie do samej spółki HREIT. Odbijają się także na wierzycielach, kontrahentach oraz inwestorach obecnych w realizowanych projektach deweloperskich. Co ciekawe, zamiast wyciszyć konflikty, działania sądu doprowadziły do ich zaostrzenia.

Z dokumentów zgromadzonych w sądzie wynika, że cała procedura zmiany zarządu została przeprowadzona w pośpiechu, co znacznie ograniczyło możliwości obrony dotychczasowych władz. Takie podejście dodatkowo podkopuje zaufanie do całego procesu i może skutkować kolejnymi sporami na tle prawnym.

Dlaczego złożono wniosek o zmianę nadzorcy sądowego w sprawie HREIT?

Wniosek o zmianę nadzorcy sądowego w sprawie HREIT trafił do Sądu Rejonowego w Warszawie po tym, jak ujawniono szereg nieprawidłowości w nadzorze nad spółką. Cała kwestia łączy się bezpośrednio z toczącym się postępowaniem restrukturyzacyjnym i upadłościowym, które samo wywołuje sporo emocji.

Kluczowym argumentem przemawiającym za żądaniem zmiany były poważne zaniedbania ze strony obecnego nadzorcy. Dokumenty złożone w sądzie podkreślają, że zarządzanie procesem restrukturyzacji HREIT odbywało się w sposób nierzetelny. Zamiast rozwiązywać finansowe kłopoty przedsiębiorstwa, sytuacja jedynie się pogarszała.

Analiza szczegółowa wskazała na kilka istotnych powodów, dla których niezbędna okazała się wymiana nadzorcy:

  • problemy w prowadzeniu i zabezpieczaniu dokumentacji finansowej spółki,
  • utrudnienia dla wierzycieli w dostępie do kluczowych informacji,
  • niejednoznaczne decyzje, często niekorzystne dla masy upadłościowej i wierzycieli,
  • spory kompetencyjne między nadzorcą a zarządcą przymusowym,
  • brak przejrzystości w rozliczeniach finansowych, co wywołało podejrzenia o niewłaściwe gospodarowanie majątkiem przedsiębiorstwa.

Za zmianą nadzorcy opowiedziała się grupa wierzycieli, przekonana, że obecny nadzorca nie ma na względzie ich interesów. Argumentowali, że tylko nowy nadzorca jest w stanie odbudować zaufanie do procesu restrukturyzacyjnego i skutecznie zadbać o ich prawa.

Pozycję HREIT dodatkowo komplikowało równoległe prowadzenie procedur restrukturyzacyjnych i upadłościowych. Takie działania wymagały sprawnej koordynacji, jednak dotychczasowy nadzorca nie potrafił sprostać temu wyzwaniu. W konsekwencji ważne decyzje były podejmowane z opóźnieniem, a koszty rosły.

Warto zaznaczyć, że nadzorca sądowy w przypadku restrukturyzacji dysponuje szerokim zakresem kompetencji, które bezpośrednio wpływają na przyszłość firmy i jej majątek. W sytuacji HREIT chodzi o nieruchomości i inwestycje deweloperskie warte setki milionów złotych, co tylko podkreśla wagę sprawowanego nadzoru.

Sąd Rejonowy w Warszawie, analizując wniosek, musiał wziąć pod uwagę zarówno stanowisko wierzycieli, aktualną kondycję spółki, jak i szansę na skuteczną restrukturyzację w przypadku powołania nowego nadzorcy. Ostateczna decyzja sądu mogła przesądzić nie tylko o dalszych losach HREIT, lecz także o możliwości odzyskania środków przez tysiące wierzycieli.

Czy spółka HREIT jest gotowa do restrukturyzacji i jakie kroki zostały podjęte?

Spółka HREIT oficjalnie rozpoczęła restrukturyzację, lecz na drodze do wprowadzenia zmian pojawia się wiele istotnych przeszkód. Pomimo zapowiadanej gotowości do podjęcia działań, kluczową barierą okazuje się brak rozliczenia środków otrzymanych od inwestorów, co wywołuje rosnące wątpliwości wobec intencji spółki.

W działania związane z restrukturyzacją zaangażowane są rozmaite podmioty:

  • nadzorcy sądowi oraz zarządcy przymusowi, formalnie sprawujący kontrolę nad majątkiem przedsiębiorstwa,
  • pełnomocnik Krzysztofa Sobieskiego, występujący w imieniu HREIT.

Ten podział kompetencji prowadzi do napięć i sporów, a także spowalnia decyzje dotyczące dalszych losów spółki.

Kolejną poważną trudność stanowią narastające zaległości płatnicze wobec wierzycieli, podwykonawców czy samych inwestorów. Analizy finansowe wskazują na coraz większe luki w regulowaniu zobowiązań, które powiększały się na przestrzeni ostatnich miesięcy. Dodatkowo sytuację utrudnia brak dostępu do kluczowych dokumentów finansowych i projektowych, co uniemożliwia rzetelną ocenę kondycji firmy i ogranicza możliwość przygotowania przejrzystego planu dalszych działań.

Problemem okazują się także umowy najmu dotyczące nieruchomości wchodzących w skład grupy HREIT. Część tych kontraktów budzi wątpliwości zarówno pod względem zgodności z prawem, jak i korzyści dla firmy. Zarządcy przymusowi prowadzą obecnie szczegółowe analizy prawne tych umów, co dodatkowo komplikuje i wydłuża proces reorganizacji.

Dodatkowe napięcia wywołuje zmiana zarządów w spółkach powiązanych z HREIT:

  • nowo powołane osoby niejednokrotnie napotykają na opór ze strony dotychczasowych zarządców,
  • utrudniony dostęp do ważnych dokumentów,
  • brak płynnej współpracy podczas wdrażania kluczowych rozwiązań naprawczych.

W tle restrukturyzacji toczą się również liczne spory prawne. Część decyzji, jakie podejmują nadzorcy sądowi, spotyka się z opozycją wierzycieli, co skutkuje kolejnymi odwołaniami i dalszymi zwłokami w procesie. Szczególnie trudne pozostaje właściwe rozdzielenie majątku oraz obowiązków finansowych między poszczególnymi spółkami wchodzącymi w skład grupy HREIT.

Istotnym narzędziem w procesie naprawczym jest obecnie szczegółowy audyt finansowy. Niezależna firma, której powierzono jego realizację, ma ujawnić faktyczny stan finansów spółki i zidentyfikować nieprawidłowości w przepływach pieniężnych. Wyniki tego badania będą fundamentem ostatecznego planu restrukturyzacji.

Wśród podjętych kroków znalazła się również ścisła kontrola nad najważniejszymi aktywami, zwłaszcza nieruchomościami stanowiącymi trzon posiadania grupy. Zarządcy przymusowi prowadzą szczegółowe spisy majątku, weryfikując jednocześnie stan prawny poszczególnych inwestycji. Działania te mają zabezpieczyć interesy osób i instytucji, które oczekują na spłatę zobowiązań.

W obliczu tych licznych trudności spółka stara się podejmować praktyczne działania stabilizujące swoją sytuację finansową:

  • rozpoczęto rozmowy z kluczowymi wierzycielami na temat restrukturyzacji długu,
  • opracowano wstępny harmonogram spłat, dopasowując go do aktualnych możliwości finansowych firmy.

Niemniej jednak część wierzycieli wyraźnie domaga się natychmiastowego uregulowania należności, co utrudnia osiągnięcie kompromisu i przedłuża cały proces.

Pobierz bezpłatny poradnik dotyczący ugód frankowych

02.09.202515:22

10 min

Inpost vs Allegro – spór sądowy o 100 mln zł i jego wpływ na rynek e-commerce

Spór InPost z Allegro o faworyzowanie własnych usług logistycznych ogranicza wybór dostawców i wpływa na jakość zakupów online w Polsce....

Prawo

01.09.202514:49

18 min

Kontrole szamb i kary 2025 – co musisz wiedzieć o nowych przepisach i obowiązkach właścicieli?

Zaostrzenie przepisów o szambach w 2025 ma chronić środowisko przez częstsze kontrole i surowe kary za nielegalne odprowadzanie ścieków....

Prawo

01.09.202512:00

17 min

Komornik w biurach Biedronki z powodu sporu z Lidlem – co to oznacza dla firmy?

Komornik w biurach Biedronki z powodu sporu z Lidlem – poznaj przyczyny, skutki i prawne wyzwania tej wyjątkowo zaostrzonej rywalizacji detalistów....

Prawo

01.09.202507:20

16 min

Tarcza finansowa ma mroczne sekrety PFR które wstrząsną każdym przedsiębiorcą

PFR przegrywa spory o zwrot tarczy finansowej – poznaj przyczyny, skutki i działania Funduszu w obronie przedsiębiorców i stabilności gospodarczego ws...

Prawo

31.08.202513:30

10 min

Pilne ostrzeżenie Tajne plany Nawrockiego o podatku cyfrowym szokują Polaków

Karol Nawrocki nie wyklucza podatku cyfrowego, skupia się na wsparciu rodzin i uproszczeniach podatkowych zamiast na obciążeniach dla firm technologic...

Prawo

30.08.202512:42

12 min

Fiskus potajemnie kontroluje rachunki bankowe Teraz odkryj jego mroczny sekret

Kontrola rachunków bankowych przez Fiskus to nadzór nad finansami, który pomaga wykrywać nieprawidłowości i zapewnia zgodność z przepisami podatkowymi...

Prawo

empty_placeholder