Co to jest Polska lokomotywa wodorowa KPO i jakie ma znaczenie dla transportu?
Polska lokomotywa wodorowa KPO to innowacyjny pojazd zaprojektowany oraz produkowany na rodzimym rynku. Wykorzystuje napęd oparty na technologii wodoru, co czyni ją jednym z najbardziej zaawansowanych rozwiązań w polskiej branży kolejowej. Prace nad tym projektem są realizowane w ramach Krajowego Planu Odbudowy – inicjatywy, która wspiera transformację energetyczną kraju po doświadczeniach pandemii.
Nowa lokomotywa otwiera przed krajowym transportem kolejowym zupełnie nowe możliwości. Dzięki zastosowaniu wodoru zamiast tradycyjnych paliw, maszyna ta świetnie sprawdza się zwłaszcza na trasach pozbawionych sieci trakcyjnej, gdzie wcześniej dominowały pojazdy diesla. Jest to odpowiedź na potrzeby związane z ograniczaniem emisji i wdrażaniem proekologicznych rozwiązań, zgodnych z założeniami Unii Europejskiej dotyczącymi ochrony klimatu.
Pojazdy zasilane wodorem pozwalają znacząco ograniczyć emisję szkodliwych substancji do atmosfery. Każda taka lokomotywa potrafi zredukować dzienny poziom emisji aż o 89 kilogramów w porównaniu do klasycznych, spalinowych odpowiedników. Dodatkowo, jedynym produktem spalania wodoru jest para wodna – nie powstają niebezpieczne tlenki azotu ani pyły zawieszone.
Wprowadzenie wodoru do napędu kolei przynosi szereg praktycznych korzyści:
- lokomotywy tego typu idealnie sprawdzają się na niemal 40% polskich torów, które wciąż nie posiadają elektryfikacji,
- dzięki temu można ograniczyć zużycie paliw kopalnych i jednocześnie wyraźnie zwiększyć efektywność energetyczną,
- rozwój tej technologii ożywia polski sektor zaawansowanych technologii,
- inwestycja tworzy nowe miejsca pracy w branżach związanych z zieloną gospodarką,
- projekt wspiera postęp w kierunku bardziej ekologicznego transportu szynowego.
Środki pochodzące z Krajowego Planu Odbudowy umożliwiają finansowanie badań, rozwój oraz praktyczne wdrożenie tej technologii na szeroką skalę. Bez wsparcia publicznego koszty rozpoczęcia produkcji i eksploatacji lokomotyw wodorowych byłyby zbyt wysokie, by mogły stać się powszechnym rozwiązaniem. Projekt ten wpisuje się więc w szeroko zakrojone działania na rzecz neutralności klimatycznej i energetycznej modernizacji kraju.
Wodorowa lokomotywa stanowi także ważny krok na drodze do niezależności transportu szynowego od rosnących cen paliw kopalnych. Inwestycja ta przyczynia się do budowy nowoczesnego przemysłu, opartego na czystych technologiach i konkurencyjnego w skali międzynarodowej. To rozwiązanie przyszłości, które łączy troskę o środowisko ze wzrostem gospodarczym i odpowiada na wyzwania zarówno współczesnej kolei, jak i globalnej polityki klimatycznej.
Jak działa technologicznie lokomotywa wodorowa w Polsce?
Polska lokomotywa wodorowa wykorzystuje zaawansowany system energetyczny oparty na technologii wodoru, stanowiącego główne źródło zasilania. Cała konstrukcja składa się z trzech najważniejszych komponentów, które razem odpowiadają za wydajny i przyjazny dla środowiska napęd.
Kluczową rolę pełnią ogniwa paliwowe, gdzie dochodzi do elektrochemicznej reakcji między wodorem a tlenem pobranym z powietrza. Dzięki temu powstaje energia elektryczna, która trafia do silników trakcyjnych. W efekcie ubocznym pojawia się wyłącznie para wodna, co eliminuje emisję szkodliwych gazów typowych dla konwencjonalnych silników spalinowych.
Innowacją na polskim rynku jest napęd hybrydowy, łączący ogniwa paliwowe z akumulatorem. Taki duet podnosi sprawność całego pojazdu:
- akumulator gromadzi nadmiar energii generowany przy niewielkim zapotrzebowaniu,
- odzyskuje energię w trakcie hamowania dzięki rekuperacji,
- zgromadzone zasoby wspierają lokomotywę podczas ruszania oraz jazdy po wzniesieniach.
Zasilanie uzupełniają wysokociśnieniowe zbiorniki na wodór, wykonane z lekkich i trwałych materiałów kompozytowych wzmacnianych włóknem węglowym. Dzięki takiemu rozwiązaniu są:
- solidne,
- lekkie,
- nie nadwyrężają konstrukcji pojazdu.
Zbiorniki oferują pojemność wystarczającą do bezpiecznego magazynowania wodoru przy ciśnieniu od 350 do 700 barów.
Pracę całego pojazdu koordynuje rozbudowany system sterowania oparty na inteligentnych algorytmach. Oprogramowanie:
- śledzi stan ogniw paliwowych, akumulatora i silników,
- zarządza energią z uwzględnieniem trasy, warunków jazdy oraz aktualnego obciążenia,
- efektywnie gospodaruje paliwem, ograniczając zużycie wodoru do minimum.
Jednym z największych atutów polskiej lokomotywy wodorowej jest możliwość kursowania po liniach kolejowych pozbawionych elektryfikacji, które stanowią sporą część polskiej sieci kolejowej. Lokomotywa:
- rozwija prędkość zbliżoną do pojazdów elektrycznych,
- nie wymaga rozbudowanej infrastruktury,
- po pełnym tankowaniu pokonuje do 800–1000 kilometrów.
Tankowanie odbywa się na specjalnie przygotowanych stacjach, gdzie wodór szybko trafia do zbiorników pod odpowiednim ciśnieniem. Cały proces zajmuje nie więcej niż 20 minut, co stanowi sporą oszczędność czasu w porównaniu z ładowaniem akumulatorów elektrycznych.
Cała technologia została opracowana z myślą o specyfice polskich torów oraz zmiennych warunkach atmosferycznych. Sprawne współdziałanie ogniw i baterii pozwala utrzymać niezawodną pracę zarówno na terenach płaskich, jak i w górach – w miejscach, gdzie klasyczne lokomotywy spalinowe zazwyczaj tracą na wydajności.
Dlaczego NFOŚiGW finansuje produkcję pociągów wodorowych z KPO?
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) angażuje się w finansowanie produkcji pociągów zasilanych wodorem w ramach Krajowego Planu Odbudowy z kilku kluczowych powodów. Fundusz zawarł umowę z bydgoską firmą PESA i przeznaczył na ten cel 40 procent wartości całej inwestycji.
Priorytetem jest wspieranie transformacji energetycznej Polski. Lokomotywy napędzane wodorem odgrywają ważną rolę w ograniczaniu emisji zanieczyszczeń w sektorze kolejowym, co doskonale wpisuje się w szeroko zakrojone działania na rzecz ochrony środowiska. Inwestycja ta ma realny wpływ na redukcję emisji CO₂, a transport odpowiada za znaczącą część krajowych zanieczyszczeń powietrza.
Kolejnym motywem wsparcia jest rozwój zaawansowanych technologii niskoemisyjnych. Rozpoczęcie seryjnej produkcji lokomotyw wodorowych w Polsce pozwala budować rodzime kompetencje technologiczne i wspiera innowacyjność branży transportowej. Dofinansowanie umożliwia przezwyciężenie finansowych barier, które często hamują wdrażanie przełomowych rozwiązań.
Nie bez znaczenia pozostaje także konieczność unowocześniania krajowej kolei. Fundusz przeznacza środki unijne, aby wesprzeć gospodarkę po pandemii, a inwestycje w nowoczesny tabor są istotnym elementem KPO — na ten cel przewidziano niemal 1,4 miliarda złotych.
- lokomotywy na wodór wyróżniają się na tle samochodów z podobnym napędem,
- kolej nie ma problemów związanych z infrastrukturą do tankowania,
- pojazdy mogą być obsługiwane w określonych punktach,
- taki model szczególnie sprawdza się na niezelektryfikowanych trasach,
- przekłada się to na konkretne korzyści zarówno dla środowiska, jak i gospodarki.
Inicjatywa ta przyczynia się również do promowania zrównoważonego transportu. Wspieranie produkcji wodorowych lokomotyw sprzyja rozwojowi polskiego przemysłu, powstawaniu nowych miejsc pracy oraz wzmacnia pozycję naszej gospodarki w obszarze zielonych technologii. Każda zainwestowana złotówka przekłada się na pozytywne skutki – nie tylko ekologiczne, ale też ekonomiczne i społeczne.
Ważną rolę odgrywa tu także przełamywanie barier technologicznych. Dzięki funduszom NFOŚiGW można znacząco obniżyć koszty wytwarzania oraz eksploatacji nowoczesnych lokomotyw, co otwiera szersze perspektywy ich zastosowania. To wszystko jest zgodne z długofalową strategią Funduszu, skierowaną na działania przynoszące trwałe efekty dla środowiska.
Na uwagę zasługuje także aspekt bezpieczeństwa energetycznego. Różnicowanie źródeł energii w transporcie ogranicza zależność od ropy naftowej czy gazu. Jest to szczególnie ważne w niepewnej sytuacji cen surowców energetycznych, z którą obecnie mierzy się świat.
Jakie role pełnią umowy finansowe i dotacja z KPO w rozwoju lokomotyw wodorowych?
Umowy finansowe oraz wsparcie z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) mają ogromne znaczenie dla rozwoju lokomotyw wodorowych. Podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu doszło do podpisania ważnej umowy pomiędzy Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej a producentem pociągów, co stworzyło solidną podstawę do realizacji całego przedsięwzięcia.
Dotacja przyznana w ramach KPO pokrywa aż 40% wartości inwestycji, czyniąc produkcję seryjną lokomotyw na wodór bardziej opłacalną. Takie wsparcie finansowe pozwala przejść z etapu prototypowania do pełnoskalowej produkcji. Gdyby nie pomoc publiczna, wysokie koszty związane z wdrażaniem nowych rozwiązań technologicznych byłyby trudną przeszkodą do pokonania.
Umowa z NFOŚiGW zapewnia projektowi nie tylko stabilność finansową, ale także dba o to, aby środki publiczne były wykorzystywane zgodnie z założeniami transformacji energetycznej. Dzięki temu można skutecznie przystąpić do realizacji planu budowy pierwszych 25 lokomotyw z napędem wodorowym.
Środki pozyskane z KPO służą kilku istotnym celom:
- rozbudowie zdolności produkcyjnych fabryki i tworzeniu nowych, specjalistycznych miejsc pracy,
- finansowaniu badań oraz rozwoju technologii dostosowanej do krajowych potrzeb,
- budowie szerokiego ekosystemu obejmującego kooperantów i dostawców komponentów.
Warto zwrócić uwagę na mechanizm podziału ryzyka inwestycyjnego pomiędzy sektor prywatny i środki publiczne. Taki model partnerstwa znacznie przyspiesza wdrażanie innowacji, ograniczając tempo i koszty, które występowałyby przy wyłącznym finansowaniu komercyjnym.
Dodatkowo, dotacja z KPO daje producentom możliwość lepszego planowania działań. Mając zagwarantowane fundusze na pierwszą serię pojazdów, firmy mogą usprawniać procesy produkcyjne i stopniowo redukować koszty, co w efekcie pozwoli zaoferować konkurencyjne ceny na nowoczesne technologie.
Wsparcie z KPO wpływa także pozytywnie na rozwój polskich kompetencji w obszarze technologii wodorowych. Otwiera to przed Polską szansę na dołączenie do grona liderów rynku taboru kolejowego opartego o nowoczesne, ekologiczne napędy, a jednocześnie sprzyja ekspansji zagranicznej i wzmacnia pozycję gospodarczą kraju.
Umowa finansowa nie ogranicza się wyłącznie do przekazania funduszy. Dokładnie wyznacza harmonogram działań, cele wydajnościowe i techniczne kryteria, jakie muszą spełniać wodorowe lokomotywy. Pozwala to skutecznie realizować założenia dekarbonizacji transportu kolejowego i wprowadzać innowacje na szeroką skalę.
Dlaczego projekt produkcji 25 lokomotyw wodorowych jest kluczowy dla dekarbonizacji transportu w Polsce?
Produkcja 25 lokomotyw napędzanych wodorem stanowi milowy krok na drodze do ograniczenia emisji w polskim transporcie kolejowym. To przedsięwzięcie nie sprowadza się jedynie do wprowadzenia innowacyjnych pojazdów – jest przede wszystkim świadomą inwestycją, zmieniającą obraz kolei w naszym kraju i wyznaczającą nowe standardy transformacji energetycznej w tej branży.
Masowa realizacja projektu przekłada się na konkretne korzyści dla środowiska. Nowoczesne lokomotywy zastępują dotychczasowe jednostki spalinowe, co każdego dnia redukuje emisję dwutlenku węgla o 89 kilogramów na pojazd. W skali całego projektu, przy regularnym użytkowaniu, oznacza to ponad 800 ton CO₂ mniej w atmosferze rocznie. To istotny krok naprzód, pomagający realizować krajowe cele klimatyczne oraz sprostać wymaganiom zawartym w europejskim Zielonym Ładzie.
Największe znaczenie wykorzystania wodorowych lokomotyw ma na trasach pozbawionych elektryfikacji, które wciąż pokrywają niemal 40% naszej sieci kolejowej. Właśnie tam tego typu pojazdy mogą skutecznie zastąpić wysokoemisyjne maszyny spalinowe – dotąd jedyną alternatywę. Rozbudowa sieci trakcyjnej w całym kraju byłaby bardzo kosztowna i niezwykle czasochłonna, podczas gdy wdrożenie napędu wodorowego stanowi efektywne i szybkie rozwiązanie służące ograniczeniu emisji zanieczyszczeń.
Projekt przynosi również wymierne korzyści dla gospodarki:
- produkcja większej liczby lokomotyw umożliwia obniżenie kosztów dzięki efektowi skali,
- przybliża technologię wodorową do etapu opłacalności rynkowej,
- wspiera rozwój krajowej bazy dostawców oraz usług związanych ze specjalistycznymi technologiami,
- tworzy nowe miejsca pracy w nowoczesnym sektorze przemysłu,
- pozwala budować eksperckie kompetencje w dziedzinie gospodarki wodorowej.
Realizacja projektu na szeroką skalę – nie ograniczając się tylko do pojedynczych prototypów – dowodzi, że technologia ta jest już na tyle dojrzała, by z powodzeniem działać w codziennej eksploatacji. Polska zyskuje w ten sposób miejsce w elitarnym gronie krajów wdrażających zaawansowane rozwiązania wodorowe w transporcie kolejowym, umacniając swoją pozycję na mapie innowacji międzynarodowych.
W dzisiejszych czasach, gdy ceny paliw kopalnych są mocno niestabilne, a polityka klimatyczna stanowczo ogranicza wykorzystanie węgla, dywersyfikacja źródeł energii nabiera szczególnego znaczenia. Wodór jawi się tutaj jako bardzo obiecująca alternatywa, pozwalająca uniezależnić kolej od importowanych surowców i ich zmiennych cen.
Rozpoczęcie seryjnej produkcji 25 lokomotyw wodorowych stanowi przełom w rozwoju ekologicznych technologii transportowych w Polsce. Po raz pierwszy na tak dużą skalę udaje się przejść od etapów testowych do prawdziwej produkcji przemysłowej. Istotnym wsparciem jest także dofinansowanie z NFOŚiGW, które pokrywa aż 40% kosztów inwestycji – wyraźny dowód uznania i priorytetowego znaczenia projektu dla kraju.
Ta inicjatywa wpisuje się w szerszy nurt zmian energetycznych i doskonale współgra z celami Krajowego Planu Odbudowy. Tworzenie floty wodorowych lokomotyw stanowi jeden z filarów dalekosiężnej strategii dekarbonizacji, która obejmuje transport, sektor przemysłowy oraz energetykę. Wszystkie te działania składają się na spójną wizję nowoczesnej, niskoemisyjnej gospodarki.
Praktyczna realizacja projektu sprzyja również zmianie myślenia. Udowadnia, że nowatorskie i przyjazne środowisku rozwiązania funkcjonują u nas już tu i teraz, nie pozostają wyłącznie sferą planów czy odległej przyszłości. Jest to jasny sygnał wysłany do branży: modernizacja kolei i przejście na technologie zeroemisyjne to wyzwanie, z którym potrafimy sobie skutecznie radzić.
Jakie są korzyści z wykorzystania lokomotyw wodorowych na niezelektryfikowanych liniach kolejowych?
Lokomotywy napędzane wodorem to innowacja, która może odmienić transport kolejowy na polskich liniach pozbawionych elektryfikacji, które stanowią prawie 40% torów w kraju. Ich zastosowanie na mniej dostępnych trasach przynosi szereg korzyści zarówno dla środowiska, jak i dla całego systemu transportowego.
- znacząca redukcja emisji szkodliwych substancji,
- możliwość obsługi tras trudnych do zelektryfikowania,
- efektywne magazynowanie energii odzyskiwanej podczas hamowania,
- duży zasięg pozwalający na pokonanie od 800 do 1000 kilometrów na jednym tankowaniu,
- krótki czas uzupełniania paliwa, zajmujący około 20 minut.
Jedną z kluczowych zalet tego rozwiązania jest redukcja emisji dwutlenku węgla nawet o 89 kilogramów na jeden pojazd każdego dnia, co przekłada się na setki ton mniej CO₂ rocznie. Dzięki temu powietrze staje się czystsze, zwłaszcza na obszarach, gdzie stosowano dotąd tradycyjne lokomotywy spalinowe.
Drugą przewagą lokomotyw wodorowych jest zdolność do obsługi tras w rejonach górzystych lub o skomplikowanej geografii, gdzie budowa infrastruktury elektrycznej jest bardzo kosztowna i technicznie wymagająca. Dzięki technologii wodorowej koleje mogą działać efektywnie bez konieczności inwestycji w sieć trakcyjną.
Te nowoczesne maszyny są wyposażone w system hybrydowy, który łączy ogniwa paliwowe z bateriami elektrycznymi. Taka konstrukcja:
- umożliwia lepsze gospodarowanie energią,
- zapewnia dodatkową moc podczas ruszania i wjeżdżania pod górę,
- zwiększa zasięg poprzez korzystanie z różnorodnych źródeł energii.
Na trasach niezelektryfikowanych lokomotywy wodorowe dorównują pojazdom elektrycznym zarówno pod względem osiągów, jak i praktyczności. Jedno szybkie tankowanie wystarcza na długi dystans, a ich użytkowanie przynosi wymierne oszczędności dla przewoźników.
Użytkowanie lokomotyw wodorowych pozwala uniezależnić się od wahań cen tradycyjnych paliw, co ułatwia planowanie wydatków. Ponadto:
- serwisowanie lokomotyw wodorowych jest prostsze i tańsze,
- eksploatacja jest bardziej ekonomiczna w długim okresie,
- technologia wspiera proces dekarbonizacji kolei, harmonizując z celami klimatycznymi.
Nowoczesne lokomotywy na wodór są szansą na przywrócenie atrakcyjności regionalnym liniom, które były wcześniej obsługiwane przez stare pojazdy spalinowe. Pozwalają zwiększyć dostępność transportu kolejowego nawet w słabiej zaludnionych rejonach, konkurując z transportem drogowym.
Rozwój technologii wodorowej wpływa również pozytywnie na gospodarkę. Tworzy nowe miejsca pracy związane z obsługą, konserwacją i produkcją komponentów, co sprzyja innowacjom oraz rozwojowi lokalnym regionom.
Z perspektywy ochrony środowiska lokomotywy wodorowe mają ogromne zalety. Oprócz eliminacji emisji CO₂ redukowane są także tlenki azotu, siarki i pyły zawieszone, które stanowią zagrożenie dla zdrowia. Jedynym produktem ubocznym pracy tych lokomotyw jest para wodna, co czyni je przyjaznymi dla natury i wspiera czyste powietrze.
Jakie wyzwania stoją przed produkcją i wdrożeniem lokomotyw wodorowych w Polsce?
Produkcja oraz wdrożenie lokomotyw napędzanych wodorem w Polsce wiążą się z licznymi trudnościami—zarówno technicznymi, organizacyjnymi, jak i ekonomicznymi. Przejście od prototypowych rozwiązań do masowej produkcji nie jest prostym zadaniem i wiąże się z koniecznością pokonania szeregu istotnych barier.
Jednym z pierwszych etapów jest uzyskanie odpowiednich certyfikatów dla opracowanych modeli. Każdy pojazd tego typu musi spełniać surowe normy bezpieczeństwa i przejść przez rozbudowane procedury testowe, zanim ruszy na tory. Z uwagi na wymagającą specyfikę wodoru, cały proces trwa długo i często napotyka na dodatkowe komplikacje.
Inżynierowie stają także przed wyzwaniem dostosowania nowych rozwiązań technologicznych do warunków panujących na polskich liniach kolejowych. Potrzeba:
- opracowania skutecznych metod magazynowania paliwa,
- optymalizacji wydajności ogniw paliwowych,
- sprawnego połączenia innowacyjnych systemów z klasyczną infrastrukturą kolejową.
Wymaga to wiedzy z wielu dziedzin—od chemii po automatykę i mechanikę.
Nieocenione znaczenie ma również przygotowanie samego procesu produkcji do wytwarzania większej liczby pojazdów, w tym:
- stworzenie nowych linii montażowych,
- modernizacja parku maszynowego,
- kompleksowe szkolenia dla pracowników,
- zapewnienie ciągłych dostaw specjalnych części i podzespołów.
Finansowanie stanowi osobny, istotny problem. Zainicjowanie masowej produkcji wiąże się z bardzo wysokimi nakładami. Bez środków z takich programów jak Krajowy Plan Odbudowy czy Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska inwestycja byłaby trudno osiągalna dla producentów. Na początku nowe lokomotywy wypadają też drożej niż ich tradycyjne, spalinowe odpowiedniki, przez co opłacalność przedsięwzięcia zależy w dużej mierze od dotacji.
Kolejnym istotnym zagadnieniem pozostaje rozbudowa infrastruktury do tankowania wodorem. W odróżnieniu od zelektryfikowanych szlaków kolejowych, gdzie inwestycja w sieć trakcyjną jest jednorazowa, tutaj trzeba regularnie zaopatrywać lokomotywy w paliwo. Co prawda w przypadku kolei węzły tankowania można ulokować w strategicznych punktach, jednak rozwój całego systemu pochłania czas i środki finansowe.
Próby eksploatacyjne to kolejny sprawdzian. Lokomotywy muszą bezawaryjnie przewozić ciężkie ładunki na różnych trasach, w tym na odcinkach o trudnym profilu, zmierzyć się z nieprzewidywalną pogodą oraz wytrzymywać wielogodzinny, intensywny cykl pracy.
Producenci tych pojazdów muszą także nieustannie rywalizować z innymi, konkurencyjnymi technologiami napędu, jak:
- systemy akumulatorowe o dużej pojemności,
- elektryfikacja magistrali.
Precyzyjne przedstawienie zalet rozwiązań wodorowych na tle alternatyw staje się koniecznością rynkową.
Nie można również zapominać o konieczności pozyskania niezwykle czystego wodoru. Jego wytwarzanie i dystrybucja wymagają rozbudowania nowych instalacji, co wykracza poza standardowy obszar działania branży kolejowej.
Sam proces organizacji testów z użyciem ładunków towarowych rodzi kolejne wyzwania, w tym:
- współpracę z operatorami kolejowymi,
- wyznaczenie tras,
- dokładne analizowanie uzyskanych danych podczas codziennej eksploatacji.
Pokonanie wszystkich tych problemów jest możliwe wyłącznie dzięki ścisłej współpracy producentów, sektora finansowego i branży transportowej. Jedynie konsekwentne działania, przy wsparciu środków krajowych i unijnych, pozwolą na trwałe wprowadzenie lokomotyw napędzanych wodorem na polskie szlaki kolejowe.
Gdzie testowane są polskie lokomotywy wodorowe i jakie wyniki przynoszą?
Polskie lokomotywy wodorowe są poddawane intensywnym testom, które sprawdzają ich wytrzymałość i bezpieczeństwo w różnych warunkach. Proces ten rozpoczął się w 2023 roku i obejmuje zarówno przewozy pasażerskie, jak i przewóz towarów na wybranych polskich trasach.
Jednym z głównych miejsc testowania jest Dolny Śląsk, gdzie prototyp pomyślnie pokonał odcinek z Jeleniej Góry do Karpacza. Wybór górzystego terenu pozwolił ocenić możliwości innowacyjnego napędu w praktyce.
Pokonanie tej trasy dostarczyło szczegółowych informacji o zużyciu energii w różnych warunkach obciążeniowych. Lokomotywa miała okazję zmierzyć się z licznymi podjazdami, co pozwoliło dokładnie zbadać, jak hybrydowy napęd wodorowy sprawuje się w miejscach, gdzie tradycyjne diesle często tracą wydajność.
Oprócz tras pasażerskich, lokomotywa jest testowana podczas pracy przewozowej. Dzięki współpracy z KGHM przeprowadzono testy transportowe z rzeczywistymi ładunkami. Tego rodzaju testy umożliwiają ocenę niezawodności pojazdu w warunkach dużych obciążeń.
Wyniki dotychczas przeprowadzonych testów są bardzo pozytywne. Podkreślono, że:
- lokomotywy z napędem wodorowym zachowują wysoką niezawodność nawet w trudnych warunkach,
- potrafią utrzymać stabilność parametrów na zróżnicowanych trasach,
- cechuje je wysoka efektywność energetyczna na odcinkach bez trakcji elektrycznej,
- przyczyniają się do znaczącego ograniczenia emisji szkodliwych substancji w porównaniu do lokomotyw spalinowych.
W 2023 roku prototyp uzyskał wszystkie niezbędne certyfikaty potwierdzające zgodność z rygorystycznymi normami technicznymi i bezpieczeństwa. To kluczowy krok do rozpoczęcia seryjnej produkcji.
Podczas testów wykorzystywane są zaawansowane systemy diagnostyczne monitorujące takie aspekty jak:
- zużycie wodoru,
- sprawność ogniw paliwowych,
- poziom emisji.
Analiza tych danych umożliwia dalsze ulepszanie konstrukcji i algorytmów sterujących.
Po zakończeniu testów planowane jest wdrożenie lokomotyw wodorowych na kolejne niezelektryfikowane trasy. Doświadczenia zebrane w trakcie testów pomogą w optymalizacji projektu seryjnego i podnoszeniu parametrów technicznych przyszłych egzemplarzy.
Dużą wagę przykłada się również do sprawdzania pracy lokomotywy w zmiennych warunkach atmosferycznych typowych dla Polski – od upalnych dni po mroźne zimy. Wyniki testów potwierdzają, że technologia wodorowa jest odporna na skrajności pogodowe, co zapewnia jej całoroczną funkcjonalność.
Testowanie w terenie ma kluczowe znaczenie przed uruchomieniem produkcji zamówionych 25 lokomotyw. Zgromadzone wyniki pozwolą wprowadzić korekty, które jeszcze bardziej zwiększą niezawodność nowej floty.