Kamienica przy ul. Marszałkowskiej 66 wywołała spore emocje po ujawnieniu planów jej sprzedaży
Władze Warszawy zapewniają, że wszystko odbywa się zgodnie z obowiązującymi przepisami, jednak opozycja zarzuca im praktyki określane jako „dzika reprywatyzacja". Przyjrzyjmy się bliżej tej sprawie.
Plany sprzedaży kamienicy
22 kwietnia 2023 r. na stronie dzielnicy Śródmieście pojawiła się informacja o planowanej sprzedaży miejskich udziałów w kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 66. Transakcja miałaby odbyć się w drodze przetargu, jednak na razie procedura jest na początkowym etapie. Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, nie ogłosił jeszcze przetargu, a szczegóły pozostają nieznane.
Rzecznik dzielnicy, Mateusz Węgrzyn, podkreśla, że proces jest zgodny z prawem i całkowicie transparentny.
Stan techniczny i wymagania konserwatorskie
Budynek, wpisany do rejestru zabytków, wymaga gruntownego remontu, którego koszty szacowane są na około 50 milionów złotych. Wszystkie prace muszą być prowadzone pod nadzorem konserwatora zabytków, co obejmuje między innymi przywrócenie pierwotnego układu mieszkań. Stan techniczny kamienicy jest obecnie bardzo zły:
- brak centralnego ogrzewania,
- brak ciepłej wody,
- brak windy.
Wszystkie te czynniki dodatkowo zwiększają koszty modernizacji.
Zarzuty i odpowiedź władz
Krytyka ze strony PiS
Poseł Sebastian Kaleta z PiS ostro skrytykował decyzję o sprzedaży, oskarżając władze miasta o „dziką reprywatyzację" i działania na korzyść deweloperów, które – według niego – wspierają Platformę Obywatelską.
Stanowisko władz Warszawy
Władze Warszawy stanowczo odrzucają zarzuty. Rzecznik dzielnicy tłumaczy, że decyzja jest podyktowana przede wszystkim wysokimi kosztami remontu, które byłyby zbyt dużym obciążeniem dla miejskiego budżetu.
Przenosiny mieszkańców
Proces relokacji
Dotychczasowi lokatorzy kamienicy zostali sukcesywnie przeniesieni do innych mieszkań. Mateusz Węgrzyn zaznacza, że:
- nowe lokale oferują lepsze warunki,
- proces został przeprowadzony zgodnie z obowiązującymi przepisami,
- relokacja była konieczna ze względu na zły stan techniczny budynku.
Powody sprzedaży
Głównym argumentem za sprzedażą są gigantyczne koszty renowacji. Dodatkowe wymagania konserwatorskie jeszcze bardziej podnoszą wydatki, na które miasto nie może sobie pozwolić. Zdaniem władz przekazanie budynku prywatnemu inwestorowi umożliwi jego odnowienie bez obciążania budżetu Warszawy.
Opinie publiczne i polityczne
Żywe dyskusje wśród mieszkańców i radnych
Decyzja wzbudziła żywe dyskusje zarówno wśród mieszkańców, jak i miejskich radnych. Opozycja obawia się:
- zjawiska gentryfikacji,
- utraty kontroli nad cennym zabytkiem,
- niewystarczającego zaangażowania społecznego w proces podejmowania decyzji.
Z kolei zwolennicy sprzedaży zwracają uwagę na potencjalne korzyści ekonomiczne.
Nadzwyczajna sesja Rady Warszawy
W odpowiedzi na burzliwe reakcje podjęto decyzję o zwołaniu specjalnej sesji Rady Warszawy. Podczas spotkania radni zamierzają przedyskutować stan techniczny kamienicy, procedurę sprzedaży oraz możliwe alternatywne rozwiązania. Będzie to także okazja do szerszej debaty na temat zarządzania miejskim majątkiem.
Co dalej z kamienicą?
Plany i przyszłe decyzje
Choć plany sprzedaży zostały ogłoszone, ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły. Miasto rozważa różne opcje, takie jak:
- partnerstwo publiczno-prywatne,
- pozyskanie zewnętrznych funduszy na remont,
- zachowanie zabytkowego charakteru budynku.
Niezależnie od wybranego rozwiązania, celem jest, aby kamienica mogła służyć mieszkańcom przez kolejne dekady.