/

Prawo
Podwyżka składek ZUS dla przedsiębiorców 2026 - co musisz wiedzieć przed zmianami?

Podwyżka składek ZUS dla przedsiębiorców 2026 - co musisz wiedzieć przed zmianami?

03.09.202507:41

20 minut

Uwolnij się od kredytu walutowego

logo google

4,4/2253 opinie

Twoje dane są u nas bezpieczne

Na żywo

Unieważnij swoją umowę kredytu we frankach.

Dlaczego planowana jest podwyżka składek ZUS dla przedsiębiorców w 2026 roku?

Wzrost składek ZUS dla przedsiębiorców w 2026 roku wynika przede wszystkim z prognozowanego zwiększenia przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce o 8,6%. Taka podwyżka przekłada się bezpośrednio na wyższą podstawę, od której naliczane są składki – najprawdopodobniej osiągnie ona poziom 5652 zł, wyliczany jako 60% szacowanego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto, mającego wynieść około 9420 zł.

Za tymi zmianami stoi projekt ustawy budżetowej na 2026 rok. Uwzględnia on przewidywania dotyczące rozwoju gospodarczego i wzrostu płac, które następnie wpływają na ustalanie wysokości ubezpieczeń społecznych dla przedsiębiorców.

Dodatkowym czynnikiem jest planowane zniesienie korzystniejszego przelicznika składki zdrowotnej. W praktyce oznacza to, że minimalna składka zdrowotna wzrośnie wraz z rosnącym minimalnym wynagrodzeniem:

  • z obecnych 314,96 zł,
  • do 432,54 zł,
  • co stanowi dodatkowy wydatek dla prowadzących firmy.

Podniesienie składek ma również na celu zapewnienie stabilności finansowej Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Wyższe koszty wypłat emerytur i rent oraz wzrost liczby osób starszych wymuszają zwiększenie wpływów, aby system pozostał wypłacalny w przyszłości.

Zmiany obejmą wszystkie rodzaje składek:

  • emerytalną,
  • rentową,
  • chorobową,
  • zdrowotną.

Oznacza to znaczny wzrost miesięcznych kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. Przedsiębiorcy powinni uwzględnić te nadchodzące podwyżki podczas przygotowywania swoich budżetów na rok 2026.

Jak wzrost przeciętnego wynagrodzenia wpłynie na składki ZUS w 2026 roku?

W 2026 roku można spodziewać się, że przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej wzrośnie o 8,6%. Taka podwyżka wyraźnie przełoży się na wysokość składek ZUS, jakie będą musieli płacić przedsiębiorcy. Przewidywana średnia pensja wyniesie około 9420 zł brutto – od tej kwoty liczone są składki.

Dla właścicieli firm podstawa wymiaru składek ZUS ustalana jest na poziomie 60% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. W praktyce oznacza to, że od 2026 roku wyniesie ona już 5652 zł. To znacznie więcej niż w poprzednich latach i oznacza wzrost stałych kosztów prowadzenia działalności.

Miesięczne składki na ubezpieczenia społeczne – w tym emerytalne, rentowe oraz chorobowe – podskoczą przeciętnie o około 152,80 zł. Ten wzrost, wynoszący 8,6% w porównaniu z 2025 rokiem, stanowi dodatkowe obciążenie dla firm. Zmiana ta jest bezpośrednio związana ze wzrostem przeciętnych zarobków.

Jednocześnie przewiduje się, że płaca minimalna osiągnie poziom 4806 zł brutto. Spowoduje to również zmianę zasad naliczania składki zdrowotnej:

  • minimalna podstawa zostanie podniesiona do poziomu równego minimalnemu wynagrodzeniu,
  • oznacza to rezygnację z dotychczas korzystniejszych rozwiązań dla przedsiębiorców.

Waloryzacja składek ZUS przebiega automatycznie i opiera się na wzroście przeciętnego wynagrodzenia, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Każda podwyżka średniej pensji automatycznie zwiększa składki niezależnie od faktycznych dochodów prowadzącego działalność.

W rezultacie tych zmian przedsiębiorcy powinni liczyć się z wyższymi, stałymi kosztami działalności. Warto tę sytuację uwzględnić podczas przygotowywania budżetu na rok 2026. Nowe zasady obejmą wszystkich rozliczających się na zasadach ogólnych, niezależnie od branży czy wielkości firmy.

Jakie będą konkretne składki ZUS dla przedsiębiorców w 2026 roku?

W 2026 roku osoby prowadzące działalność gospodarczą i objęte tzw. dużym ZUS-em będą musiały przeznaczyć co miesiąc 1926,76 zł na obowiązkowe składki społeczne. Oznacza to wzrost o 152,80 zł miesięcznie w porównaniu do poprzedniego roku. Zmiana ta wynika ze wzrostu podstawy wymiaru składek do poziomu 5652 zł, co stanowi 60% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia.

Jeśli chodzi o szczegółowy podział, w 2026 roku przedsiębiorcy zapłacą:

  • na ubezpieczenie emerytalne – 1103,27 zł miesięcznie; ta składka, będąca najwyższą, stanowi 19,52% podstawy,
  • na ubezpieczenie rentowe – 452,16 zł co miesiąc, wyliczane przy stopie 8%,
  • dobrowolnie na ubezpieczenie chorobowe – 138,47 zł (2,45% podstawy), które wielu wybiera jako zabezpieczenie na wypadek choroby,
  • na ubezpieczenie wypadkowe – 94,39 zł miesięcznie, obliczane według stawki 1,67% typowej dla mniejszych firm,
  • składka na Fundusz Pracy – 138,47 zł w każdym miesiącu, czyli 2,45% podstawy.

W skali roku przekłada się to na koszt 23 121,12 zł, co stanowi spore obciążenie dla prowadzących własną działalność. Wysokość składek jest co roku automatycznie dostosowywana do zmian przeciętnego wynagrodzenia krajowego.

Należy również pamiętać, że powyższe zestawienie nie obejmuje składki zdrowotnej, która również wzrośnie w 2026 roku i wyniesie 432,54 zł miesięcznie. Po doliczeniu tej pozycji łączny miesięczny koszt wszystkich składek dla przedsiębiorcy wzrośnie do 2359,30 zł.

Osoby rozliczające się według zasad ogólnych powinny uwzględnić te wyższe opłaty podczas planowania finansów w nadchodzącym roku. Zwiększające się składki ZUS to stały trend, który regularnie wpływa na wzrost kosztów prowadzenia firmy i dotyka wszystkich objętych dużymi składkami.

Jak wpłynie wzrost składki zdrowotnej na przedsiębiorców w 2026 roku?

W 2026 roku przedsiębiorcy muszą przygotować się na zauważalny wzrost składki zdrowotnej. Minimalna wysokość składki zdrowotnej sięgnie 432,54 zł miesięcznie, czyli aż o 117,59 zł więcej niż obecnie. W skali roku oznacza to dodatkowy wydatek wynoszący 1411 zł wyłącznie z tytułu tej składki.

Dużą rolę odgrywa tu sposób ustalania podstawy, od której naliczana jest składka. Od przyszłego roku przedsiębiorcy będą opłacać ją od pełnej wartości minimalnego wynagrodzenia, podczas gdy dotychczas obowiązywał korzystniejszy przelicznik. Przy przewidywanej pensji minimalnej w wysokości 4806 zł brutto miesięczna składka zdrowotna wzrośnie aż o 37%.

Najbardziej ucierpią na tych zmianach osoby osiągające niewielkie dochody – szczególnie samozatrudnieni i właściciele mikrofirm. Dla prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą stała kwota składki stanowi poważny ciężar w stosunku do zarobków, nieporównywalnie większy niż w większych przedsiębiorstwach. Niezależnie jednak od rzeczywistych przychodów, każdy przedsiębiorca zapłaci taką samą składkę – nawet ci, których zyski nie przekraczają płacy minimalnej.

Sumując wzrost składki zdrowotnej z pozostałymi opłatami na ZUS, miesięczne obciążenia mogą dochodzić do około 2400 zł. Jest to szczególnie trudne dla osób dopiero rozpoczynających własną działalność lub działających w sektorach o niewielkiej marży.

Dodatkowym utrudnieniem pozostaje fakt, że składki zdrowotnej nie można odliczyć od podatku dochodowego. Przedsiębiorca musi więc zarobić jeszcze więcej, aby zrównoważyć te koszty.

Nasilające się obciążenia mogą przełożyć się na:

  • wzrost cen oferowanych produktów i usług,
  • ograniczenie nowych inwestycji,
  • zamknięcie działalności przez samozatrudnionych, dla których stałe koszty są dużym wyzwaniem.

Czy są grupy przedsiębiorców, które nie odczują podwyżki składek ZUS w 2026 roku?

Choć zapowiadana na 2026 rok podwyżka składek ZUS dotknie szerokie grono przedsiębiorców, jej skutki nie będą jednakowe dla wszystkich. Część osób praktycznie jej nie odczuje – to przede wszystkim ci, którzy rozliczają się w formie ryczałtu ewidencjonowanego.

Dla przedsiębiorców korzystających z ryczałtu, szczególnie tych osiągających wyższe przychody, sytuacja okazuje się korzystniejsza. Wysokość składki zdrowotnej zależy tu bowiem od przychodów, a nie od podstawy wyliczanej w oparciu o przeciętne wynagrodzenie. W przeciwieństwie do podatników rozliczających się na zasadach ogólnych, osoby na ryczałcie płacą składkę zdrowotną, która jest ustalana ryczałtowo:

  • 9% od 60% średniego wynagrodzenia, jeśli roczne przychody nie przekraczają 60 tys. zł,
  • 9% od całego przeciętnego wynagrodzenia przy przychodach między 60 a 300 tys. zł,
  • 9% od 180% przeciętnego wynagrodzenia dla przychodów powyżej 300 tys. zł.

Dzięki temu wielu przedsiębiorców rozliczających się ryczałtem, zwłaszcza ci o umiarkowanych dochodach, będą mogli pozostać w najniższym progu, a wzrost kosztów nie okaże się dla nich tak dotkliwy.

Kolejną grupą, która relatywnie łatwiej zniesie planowane zmiany, są przedsiębiorcy generujący wysokie dochody. Podwyżka miesięcznych składek o około 270 zł nie wpłynie znacząco na ich budżet, szczególnie w porównaniu do najmniejszych firm czy jednoosobowych działalności, gdzie każdy wydatek ma znaczenie.

Warto też pamiętać o osobach korzystających z rozmaitych ulg – dzięki nim można choć częściowo zniwelować skutki wzrostu obciążeń. Dotyczy to na przykład:

  • przedsiębiorców rozpoczynających działalność i korzystających z ulgi na start przez pierwsze pół roku,
  • osób uprawnionych do małego ZUS Plus (przy rocznych przychodach do 120 tys. zł),
  • tych, którzy prowadzą działalność nierejestrowaną i ich przychody nie przekraczają 75% najniższego wynagrodzenia.

Z kolei najmocniej wzrost składek zdrowotnych odczują ci, którzy rozliczają się na zasadach ogólnych (według skali podatkowej) lub korzystają z podatku liniowego, a ich dochody nie są wysokie. W tych przypadkach zarówno stała pula składki zdrowotnej, jak i zwiększone składki społeczne stanowią większy wydatek w stosunku do całości firmowego budżetu.

Warto zaznaczyć, że przedsiębiorcy z wysokimi obrotami mają większą swobodę w kształtowaniu swoich cen i łatwiej im reagować na rosnące koszty. Tymczasem najmniejsze firmy i osoby z ograniczonymi dochodami często obawiają się podwyżek dla klientów i ryzyka utraty rynku.

Zmiany wysokości składek ZUS mają także wpływ na strukturę środowiska przedsiębiorców. Obserwuje się, że firmy z solidną pozycją finansową są w stanie łatwiej sprostać nowym obciążeniom, podczas gdy ci, którzy działają na granicy opłacalności, mogą być zmuszeni do zaprzestania działalności.

Jakie są przewidywane konsekwencje finansowe dla przedsiębiorców związane z podwyżką składek w 2026 roku?

Podwyżka składek ZUS zaplanowana na 2026 rok znacząco wpłynie na sytuację finansową przedsiębiorców. Miesięczne obciążenia wzrosną nawet o 270 zł, co w skali roku oznacza dodatkowe wydatki sięgające 3245 zł. Zwiększenie obejmie zarówno składki społeczne (o 152,80 zł miesięcznie), jak i zdrowotną, która pójdzie w górę o kolejne 117,59 zł co miesiąc.

Dla właścicieli małych firm oraz osób samozatrudnionych dodatkowe obciążenie może stanowić szczególne wyzwanie. Przedsiębiorstwa osiągające niewysokie dochody najbardziej odczują te podwyżki. Roczny wzrost kosztów o ponad trzy tysiące złotych może zaburzyć płynność finansową, zmuszając niektórych do ograniczenia inwestycji lub rozważenia redukcji zatrudnienia.

Ci, którzy prowadzą działalność na zasadach ogólnych albo rozliczają się podatkiem liniowym, najbardziej odczują skutki wyższej składki zdrowotnej. Od 2026 roku składka zdrowotna wyniesie 432,54 zł miesięcznie i nie będzie już można jej odliczyć od podatku. W praktyce to po prostu wyższe koszty prowadzenia biznesu, które nie zawsze są rekompensowane wzrostem przychodów.

Podwyższone składki mogą przyczynić się do powstania szeregu negatywnych zjawisk gospodarczych, takich jak:

  • spowolnienie rozwoju firm z powodu mniejszych środków na inwestycje,
  • podwyższanie cen oferowanych produktów i usług, co może obniżyć konkurencyjność na rynku,
  • ryzyko opóźnień w płatnościach wobec dostawców oraz instytucji,
  • przenoszenie działalności przez część przedsiębiorców do szarej strefy.

Szczególnie trudną sytuację będą miały firmy, które osiągają niewielką rentowność lub zmagają się ze stratami. Składki ZUS trzeba opłacać niezależnie od wyniku finansowego, co dla niektórych może oznaczać konieczność zamknięcia najmniej dochodowych przedsięwzięć.

Warto też pamiętać, że wyższe składki nakładają się na równoległy wzrost płacy minimalnej do 4806 zł, co dodatkowo obciąży budżety firm. Podwójny wzrost kosztów — zarówno pracowniczych, jak i tych ponoszonych przez właścicieli — może sprawić, że utrzymanie płynności finansowej w 2026 roku stanie się jeszcze większym wyzwaniem.

Długofalowo skutki tych zmian mogą wykraczać poza codzienną działalność. Jeśli tendencja wzrostowa składek się utrzyma, najmniejsze firmy zaczną być wypierane z rynku, a liczba nowych inicjatyw gospodarczych spadnie. W rezultacie możemy spodziewać się rosnącej koncentracji kapitału wśród większych przedsiębiorstw, które lepiej radzą sobie z rosnącymi kosztami stałymi.

W jaki sposób nowe przepisy ZUS wpłyną na osoby samozatrudnione i mikrofirmy?

Planowane na 2026 rok zmiany w przepisach ZUS szczególnie dotkną osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą oraz właścicieli niewielkich firm. Przewidziano tu dwie istotne zmiany: z jednej strony wzrosną składki społeczne, z drugiej – całkowicie zmieni się sposób obliczania opłaty za ubezpieczenie zdrowotne.

Najbardziej znaczącą modyfikacją będzie uzależnienie wysokości składki zdrowotnej od minimalnego wynagrodzenia. W praktyce przełoży się to na miesięczny koszt rzędu 432,54 zł – zakładając prognozowaną płacę minimalną na poziomie 4806 zł. To aż o 37% więcej niż obecnie. Taka podwyżka dla przedsiębiorców osiągających niewielkie dochody stanowi poważny ciężar finansowy.

W efekcie mikroprzedsiębiorcy oraz samozatrudnieni zapłacą co miesiąc nawet 270 zł więcej, czyli ponad 3200 zł w skali roku. Dla wielu z nich może to oznaczać problemy z utrzymaniem opłacalności działalności. Trudność polega na tym, że ZUS jest obciążeniem stałym – opłaty trzeba uiszczać niezależnie od aktualnych wyników finansowych firmy, nawet gdy przychody spadają lub pojawiają się straty.

Wprowadzenie nowych zasad dodatkowo zwiększy ryzyko finansowe dla najmniejszych przedsiębiorców, którzy nie mają dostępu do rezerw i bezpieczeństwa, jakie charakteryzują większe firmy. Korporacje o większej skali działalności mogą rozdzielić koszty na większą ilość przychodów, natomiast właściciele mikrofirm muszą radzić sobie z pełnymi opłatami samodzielnie, bez większych możliwości rekompensaty.

Przed szczególnymi wyzwaniami stają:

  • przedsiębiorcy rozliczający się według zasad ogólnych,
  • osoby rozliczające się w oparciu o podatek liniowy, które nie mogą odliczyć składki zdrowotnej od podatku,
  • osoby korzystające z ryczałtu – ich sytuacja częściowo zależy od poziomu przychodów, co może obniżyć składkę zdrowotną.

Wzrost obciążeń podatkowych wymusi na mikrofirmach podejmowanie trudnych decyzji:

  • konieczność podniesienia cen,
  • ograniczenia inwestycji,
  • wstrzymanie zatrudniania nowych osób,
  • odłożenie modernizacji na później.

W najbardziej wymagających branżach, gdzie marże są szczególnie niskie, skutkiem może być czasowe zawieszenie działalności lub całkowita jej likwidacja. Osoby pracujące głównie dla jednego zleceniodawcy mogą uznać, że bardziej opłacalne będzie zatrudnienie na etacie, niż prowadzenie własnej firmy przy rosnących kosztach.

Najtrudniej mają ci, którzy dopiero myślą o założeniu działalności. Wysokie, stałe koszty stanowią większą barierę wejścia i wydłużają czas potrzebny, by wyjść na plus. Chociaż na początku możliwe jest skorzystanie z preferencyjnych stawek jak „ulga na start” czy „mały ZUS Plus”, to jednak te przywileje szybko się kończą. Wtedy każdy przedsiębiorca będzie zobowiązany do płacenia pełnych składek.

Co więcej, rosnące obciążenia fiskalne mogą prowadzić do efektów odwrotnych od zamierzonych. Część przedsiębiorców zacznie szukać alternatywnych form prowadzenia działalności, ograniczy oficjalne dochody lub nawet zdecyduje się przenieść do szarej strefy, co w dłuższej perspektywie może zmniejszyć wpływy do budżetu państwa.

Dlatego osoby samozatrudnione powinny jak najszybciej przyjrzeć się swojej kondycji finansowej i rozważyć strategiczne działania zanim nowe przepisy wejdą w życie. Wyższe składki mogą wymusić nie tylko korektę modelu biznesowego, lecz także poszukiwanie sposobów na złagodzenie skutków nadchodzących zmian.

Pobierz bezpłatny poradnik dotyczący ugód frankowych

03.09.202519:10

12 min

Zalando uznane za bardzo dużą platformę UE – co to oznacza dla e-commerce w Unii?

Zalando uznano za bardzo dużą platformę UE pod DSA. Przeczytaj o obowiązkach, wyzwaniach i możliwej apelu firmy do Trybunału Sprawiedliwości UE....

Prawo

03.09.202513:17

9 min

Warunkowa zgoda sądu dla Google Chrome – co warto wiedzieć przed korzystaniem?

Warunkowa zgoda sądu dla Google Chrome pozwala legalnie korzystać z przeglądarki pod rygorem spełnienia wymogów ochrony prywatności i prawa....

Prawo

03.09.202508:46

12 min

Koniec pułapki prawnej w mObywatelu jak zmienia kontakty podatników z urzędami

Ministerstwo Cyfryzacji zlikwidowało pułapkę prawną w mObywatelu, ułatwiając cyfrową komunikację z urzędami i gwarantując pełną moc prawną e-Doręczeń....

Prawo

03.09.202507:55

11 min

Projekt zmian podatkowych fundacji rodzinnej 2026 – najważniejsze informacje i konsekwencje nowych regulacji

Projekt zmian podatkowych fundacji rodzinnych od 2026 r. wprowadza nowe zasady CIT, ogranicza nadużycia i wspiera długoterminowe zarządzanie majątkiem...

Prawo

02.09.202517:30

13 min

Afera HREIT na rynku deweloperskim największy skandal i jego skutki finansowe

Afera HREIT to ogromny skandal na rynku deweloperskim, gdzie tysiące inwestorów straciło setki mln zł przez nieuczciwe praktyki i opóźnienia inwestycj...

Prawo

02.09.202515:22

10 min

Inpost vs Allegro – spór sądowy o 100 mln zł i jego wpływ na rynek e-commerce

Spór InPost z Allegro o faworyzowanie własnych usług logistycznych ogranicza wybór dostawców i wpływa na jakość zakupów online w Polsce....

Prawo

empty_placeholder