Co oznacza, że Polska może prześcignąć Wielką Brytanię PKB?
Według prognoz, Polska ma szansę wyprzedzić Wielką Brytanię pod względem PKB na osobę w ciągu kolejnej dekady. Byłoby to wydarzenie, które mogłoby całkowicie odmienić układ sił w europejskiej gospodarce i znacząco wpłynąć na życie społeczne oraz finansowe wielu ludzi.
PKB na głowę mieszkańca odzwierciedla wartość wszystkich dóbr i usług wytworzonych w kraju, przeliczoną na jednego obywatela. Wzrost tego wskaźnika przekłada się na większą siłę nabywczą i poprawę codziennych warunków życia. Wyprzedzenie Wielkiej Brytanii to nie tylko symboliczny sukces, ale także ogromny postęp, zwłaszcza biorąc pod uwagę różnice w poziomie rozwoju, które przez lata dzieliły oba państwa.
Tak dynamiczny rozwój Polski nie jest dziełem przypadku. Pomimo globalnych zawirowań polska gospodarka utrzymuje wyraźne tempo wzrostu. Reformatorska polityka wprowadzona po 1989 roku przyczyniła się do stabilności ekonomicznej i stworzyła silne fundamenty gospodarki rynkowej. Dzięki temu Polska:
- przyciąga nowych inwestorów,
- rozwija sektor przedsiębiorczości,
- skutecznie konkuruje z innymi krajami.
Warto zauważyć, że nawet gdy Zachodnia Europa zmaga się z gospodarczym spowolnieniem, Polska nadal się rozwija. W tym samym czasie Wielka Brytania odczuwa skutki Brexitu oraz zmiany struktury gospodarczej, co wyraźnie zmniejsza dystans dzielący oba kraje.
Wyższy PKB na osobę umocniłby rolę Polski w Unii Europejskiej, zwiększając jej wpływ na decyzje gospodarcze na kontynencie.
Dla zwykłych ludzi oznaczałoby to między innymi:
- wzrost wynagrodzeń,
- poprawę jakości usług publicznych,
- wyraźny wzrost dobrobytu.
Konkurencyjność, przedsiębiorczość i umiejętne korzystanie z funduszy europejskich to podstawy dynamicznego rozwoju polskiej gospodarki. Aktualne prognozy sugerujące, że Polska dogoni lub prześcignie Wielką Brytanię, opierają się na realnych przesłankach i utrzymujących się od lat trendach rozwojowych.
Dlaczego Polska może dogonić gospodarczo Wielką Brytanię?
Polska może pochwalić się najdłuższym, trwającym już trzy dekady, nieprzerwanym okresem wzrostu gospodarczego w Europie. Ten imponujący rezultat stał się głównym czynnikiem, dzięki któremu kraj coraz śmielej zbliża się do Wielkiej Brytanii pod względem rozwoju gospodarczego. Co roku polskie PKB rośnie szybciej niż brytyjskie, co sprawia, że w ciągu następnych dziesięciu lat poziom PKB na osobę w obu państwach może się zrównać.
Kluczową rolę w tej przemianie odgrywa konsekwencja polskich decydentów. Przemyślane działania władz zachęcają inwestorów oraz umożliwiają wdrażanie gruntownych reform gospodarczych. Dobrym przykładem są specjalne strefy ekonomiczne, które przyciągnęły kapitał zagraniczny i doprowadziły do powstania tysięcy nowych miejsc pracy, zwiększając atrakcyjność Polski na tle Wielkiej Brytanii.
Przedsiębiorcy mogą liczyć na:
- czytelny, uproszczony system podatkowy,
- klarowne reguły prowadzenia działalności,
- dobrze wykształconą siłę roboczą,
- konkurencyjne koszty zatrudnienia.
Te czynniki napędzają rozwój sektora prywatnego i przyciągają kolejnych inwestorów.
Priorytetem jest długofalowy rozwój kraju, a nie krótkoterminowe korzyści polityczne, co wzmacnia pozycję Polski na światowej arenie gospodarczej. W tym czasie Wielka Brytania zmaga się z wyzwaniami związanymi z Brexitem, takimi jak niepewność inwestycyjna. Polska natomiast korzysta ze stabilności wynikającej z członkostwa w Unii Europejskiej, co dodatkowo zwiększa zainteresowanie kapitału zagranicznego.
Inwestycje wspierane funduszami UE obejmują:
- nowoczesny transport,
- energię,
- technologie cyfrowe.
Dzięki temu Polska buduje solidny fundament pod dalszy wzrost gospodarczy, a proces modernizacji przebiega szybciej niż adaptacja gospodarki brytyjskiej do nowych realiów po opuszczeniu Unii.
Innowacyjność odgrywa coraz większą rolę w rozwoju kraju. Polska systematycznie rozwija środowisko start-upowe i przyciąga międzynarodowe firmy do budowania centrów badawczo-rozwojowych, co pozwala skrócić dystans technologiczny dzielący ją od Wielkiej Brytanii.
Przekształcenie gospodarki z modelu opartego na taniej sile roboczej w kierunku gospodarki opartej na wiedzy i innowacjach jeszcze bardziej zbliża Polskę do czołówki zachodnich państw.
Jakie czynniki mogą wpłynąć na to, że Polska prześcignie Wielką Brytanię PKB?
Początek przemian gospodarczych w Polsce w 1989 roku był fundamentem obecnych sukcesów ekonomicznych kraju. Konsekwentne reformy umożliwiły szybki rozwój gospodarczy, a dziś Polska realnie rozważa prześcignięcie Wielkiej Brytanii pod względem gospodarczym.
Najważniejsze czynniki sprzyjające temu celowi to:
- atrakcyjna stawka CIT na poziomie 19%, znacznie niższa od brytyjskiej 25%,
- przyciąganie inwestorów zagranicznych i motywowanie do lokowania kapitału w Polsce,
- elastyczność gospodarki, która podczas pandemii COVID-19 pozwoliła ograniczyć spadek PKB do 2,7% wobec aż 9,4% w Wielkiej Brytanii,
- korzyści płynące z pozostania w Unii Europejskiej, w tym nieograniczony przepływ usług i towarów, udział w łańcuchach dostaw oraz wsparcie z funduszy strukturalnych,
- pozytywna zmiana w rozkładzie dochodów — wskaźnik Giniego spadł z 35,6 w 2005 roku do 27,2 w 2021, podczas gdy w Wielkiej Brytanii pozostaje na poziomie 35,1,
- transformacja rynku pracy polegająca na rozwoju usług wysoko wyspecjalizowanych i nowoczesnej produkcji,
- wzrost liczby centrów badawczo-rozwojowych o 78% w latach 2015-2022 i potrojenie środków na R&D,
- korzystna sytuacja demograficzna z dynamicznym napływem wykwalifikowanych pracowników z Ukrainy,
- rozwój cyfryzacji, gdzie Polska odgrywa silną rolę na rynku fintech i e-handlu, z wzrostem wartości sektora e-commerce o 42% (27 mld euro w 2022),
- modernizacja infrastruktury transportowej dzięki środkom unijnym, umożliwiająca lepszą integrację kraju z europejskimi szlakami handlowymi i umacniającą pozycję Polski jako strategicznego centrum logistycznego.
Jakie wyzwania stoją przed Polską, aby prześcignąć Wielką Brytanię pod względem PKB?
W ciągu ostatnich trzech dekad Polska odnotowała imponujący wzrost gospodarczy, jednak kraj wciąż mierzy się z licznymi trudnościami. Aby realnie zrównać się lub wyprzedzić Wielką Brytanię pod względem PKB na mieszkańca, konieczne jest wyznaczenie jasnych, długofalowych kierunków rozwoju.
Solidne fundamenty gospodarcze są niezbędne, by utrzymać tempo wzrostu. Choć polska gospodarka wykazała dużą odporność na światowe zawirowania, inwestorzy oczekują stabilności i przewidywalności. Szczególną uwagę trzeba poświęcić walce z inflacją – w 2022 roku jej wskaźnik przekroczył 10%, co stanowi zagrożenie zarówno dla przedsiębiorstw, jak i domowych budżetów.
Podział dochodu pozostaje istotnym wyzwaniem. Mimo że współczynnik Giniego spadł z 35,6 w 2005 do 27,2 w 2021 roku, rozbieżności między regionami wyraźnie się utrzymują. Na wschodzie kraju sytuacja jest gorsza niż w regionach centralnych i zachodnich. Zmniejszanie tych różnic wymaga:
- inwestycji w infrastrukturę,
- wsparcia rozwojowego dla mniej zamożnych obszarów,
- skutecznej polityki regionalnej.
Polska stopniowo traci przewagi wynikające z niższych kosztów pracy. Coraz wyższe płace i niedobory specjalistów hamują ekspansję w strategicznych branżach. Dodatkowo wzrost cen energii osłabia konkurencyjność sektora produkcyjnego.
Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej zmieniło układ sił na europejskim rynku. Wielka Brytania koncentruje się na przyciąganiu kapitału spoza UE, co może przełożyć się na spadek inwestycji napływających do Polski.
Kontynuowanie kluczowych reform gospodarczych jest niezbędne, bez względu na polityczne okoliczności. Priorytety reform to:
- przebudowa systemu emerytalnego z uwagi na starzenie się społeczeństwa,
- zmiany w sektorze energetycznym związane z odchodzeniem od węgla,
- przyspieszenie reform w sądownictwie, które wpływa na klimat inwestycyjny.
Pandemia ujawniła słabości polskiej ochrony zdrowia. Nakłady wynoszące 6,5% PKB są dalekie od unijnej średniej, która sięga prawie 10%. Niski poziom finansowania może hamować rozwój kompetencji pracowników i wymaga większego wsparcia finansowego.
Chociaż bezrobocie utrzymuje się na rekordowo niskim poziomie około 3%, ukrywa to głębsze problemy rynku pracy. Wyzwania to:
- niski poziom aktywności zawodowej wśród starszych osób,
- niewystarczający udział kobiet na rynku pracy,
- zaledwie 54,7% aktywności osób w wieku 55-64 lata, wobec 60,8% średniej UE.
Brak refleksji ze strony liderów gospodarczych może prowadzić do ryzyka. Osiągnięte sukcesy mogą wywoływać fałszywe poczucie stabilności i zniechęcać do dalszych zmian.
Rząd musi znaleźć równowagę między wydatkami publicznymi a bezpieczeństwem finansowym państwa. Dług publiczny na poziomie 50% PKB daje pole manewru, jednak rozwijające się programy socjalne wymagają rozwagi.
Po zakończeniu obecnego budżetu UE w 2027 roku, priorytetem stanie się skuteczne wykorzystywanie funduszy unijnych oraz poszukiwanie dodatkowych źródeł finansowania projektów infrastrukturalnych. W przypadku ograniczenia środków europejskich kluczowe będzie poszukiwanie alternatyw.
Transformacja gospodarki w kierunku innowacyjności wymaga zwiększenia nakładów na badania i rozwój. Obecnie Polska przeznacza na ten cel 1,44% PKB, co nadal odbiega od brytyjskiego poziomu 2,4% oraz średniej UE wynoszącej 2,3%.
Jakie są prognozy dla PKB na mieszkańca Polski i Wielkiej Brytanii?
Obecnie PKB na mieszkańca w Polsce wynosi około 50 378 dolarów, natomiast w Wielkiej Brytanii to 60 620 dolarów. Jednak ta różnica systematycznie maleje, ponieważ Polska rozwija się szybciej niż Zjednoczone Królestwo. Brytyjski PKB od 2008 roku rośnie średnio tylko o 0,7% rocznie.
Prognozy banków i organizacji międzynarodowych, takich jak Bank Światowy, wskazują, że ten trend się utrzyma. Jeśli tempo wzrostu polskiej gospodarki nie zmieni się, Polska ma realną szansę dogonić, a nawet prześcignąć Wielką Brytanię pod względem PKB per capita w ciągu najbliższych dziesięciu lat.
Polska może pochwalić się obiecującymi wskaźnikami makroekonomicznymi, podczas gdy Wielka Brytania nadal odczuwa skutki negatywne Brexitu. Nasz kraj korzysta z dalszej integracji z Unią Europejską. W 2005 roku różnica w PKB per capita była znacznie większa niż obecnie, co potwierdza skuteczność polskiej strategii rozwoju.
Według prognoz utrzymanie wzrostu PKB na poziomie 3-4% rocznie pozwoli Polsce osiągnąć poziom dochodu na mieszkańca Wielkiej Brytanii między rokiem 2033 a 2035. Eksperci wskazują na mocne strony polskiej gospodarki, takie jak:
- różnorodny przemysł,
- dynamicznie rozwijające się usługi,
- stabilność makroekonomiczna.
Elementy te tworzą solidną bazę dla dalszego wzrostu.
Porównania strukturalne pokazują różnice w rozwoju obu gospodarek:
- Polska stawia na silny przemysł, eksport oraz inwestycje infrastrukturalne,
- gospodarka Wielkiej Brytanii opiera się głównie na sektorze finansowym, który po Brexicie zaczyna wykazywać oznaki stagnacji.
Niezależni specjaliści podkreślają, że stopniowe niwelowanie różnic między Polską a Wielką Brytanią jest przykładem konwergencji gospodarczej w Unii Europejskiej. Kraje o niższym poziomie rozwoju gospodarczo gonią te bardziej zaawansowane, co prowadzi do zmniejszania się rozbieżności ekonomicznych.
Co mówią dane Banku Światowego o PKB na mieszkańca Polski i Wielkiej Brytanii?
Bank Światowy regularnie prezentuje rzetelne dane na temat światowej gospodarki, które pokazują, że Polska coraz bardziej zbliża się do Wielkiej Brytanii pod względem rozwoju. Najnowsze wyliczenia wskazują, że produkt krajowy brutto na osobę w Polsce wynosi 50 378 dolarów, podczas gdy w Wielkiej Brytanii to 60 620 dolarów. Taka różnica stanowi ważny punkt odniesienia przy analizie tempa wyrównywania się poziomu życia w obu krajach.
Porównując z początkiem XXI wieku, dystans między gospodarkami był znacznie większy. Polska rozwijała się znacznie szybciej, notując w ostatniej dekadzie wzrost PKB na poziomie 3-4% rocznie, podczas gdy Wielka Brytania od 2008 roku miała jedynie 0,7% wzrostu rocznie.
Eksperci Banku Światowego wskazują kilka kluczowych czynników, które wpłynęły na ten dynamiczny rozwój Polski:
- duża odporność na zawirowania na światowych rynkach,
- skurczenie się PKB podczas pandemii COVID-19 jedynie o 2,7%,
- umiejętne korzystanie ze środków unijnych przyspieszające modernizację infrastruktury,
- stabilne finanse publiczne z poziomem zadłużenia około połowy PKB,
- przejście gospodarki od modelu opartego na taniej sile roboczej do sektora innowacji i wiedzy.
Choć wydatki na badania i rozwój w Polsce rosną, oscylują wokół 1,44% PKB, podczas gdy w Wielkiej Brytanii sięgają 2,4%. W kontekście członkostwa Polski w Unii Europejskiej korzyści są wyraźne, co kontrastuje z problemami Zjednoczonego Królestwa po Brexicie.
Znaczący jest także podział dochodów: w Polsce indeks Giniego spadł do 27,2, co świadczy o względnej równości, natomiast w Wielkiej Brytanii wynosi 35,1, oznaczając większe rozwarstwienie społeczne.
Perspektywy dla Polski są bardzo obiecujące. Jeśli obecne tempo wzrostu się utrzyma, w ciągu najbliższej dekady możemy zbliżyć się do poziomu zamożności Wielkiej Brytanii na mieszkańca. Wymaga to jednak dalszych inwestycji w nowoczesność oraz skutecznego reagowania na wyzwania demograficzne.






