Dlaczego chińskie platformy zakupowe zdobywają popularność w Polsce?
Chińskie platformy zakupowe, takie jak Temu, Shein czy AliExpress, szybko zyskują uznanie polskich konsumentów dzięki spełnianiu ich specyficznych oczekiwań, których często nie znajdują w rodzimych sklepach.
Główne przyczyny ich popularności to:
- znacznie niższe ceny, pozwalające zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt procent w porównaniu z tradycyjnymi sklepami,
- darmowa wysyłka oferowana przez wiele platform, nawet przy niewielkich zakupach,
- ogromna różnorodność produktów — od ubrań, przez gadżety elektroniczne, po wyposażenie domu i trudno dostępne artykuły,
- wygodne, przejrzyste aplikacje dopasowane do indywidualnych potrzeb użytkowników,
- dodatkowe promocje oraz programy lojalnościowe zachęcające do regularnych zakupów,
- coraz szybsza dostawa, znacząco poprawiająca doświadczenie użytkownika.
Marketing internetowy odgrywa kluczową rolę w zdobywaniu nowych klientów – współpraca z influencerami i filmy z zakupów skutecznie przyciągają młodsze grupy odbiorców.
Dynamiczny rozwój tych platform na polskim rynku potwierdza ich popularność – Temu szybko stało się jednym z liderów pod względem liczby pobrań aplikacji.
Wpływ chińskich serwisów odczuwają także krajowi sprzedawcy, którzy muszą podnosić jakość obsługi i proponować atrakcyjniejsze warunki, by konkurować z ofertami z Azji.
Jakie czynniki wpłynęły na popularność platform Temu i Shein w Polsce?
Platformy Temu i Shein błyskawicznie zdobyły ogromne uznanie wśród polskich internautów, przyciągając miliony użytkowników w krótkim czasie. W pierwszej połowie 2025 roku Temu odnotowało 13,2 miliona odwiedzających miesięcznie, a Shein 8,8 miliona osób. Ich sukces wynika z kilku kluczowych elementów.
W zaledwie dwa lata Temu osiągnęło aż 66,38% udziału w rynku zakupów internetowych, co jest bezprecedensowym wynikiem na polskim rynku. Sklep z Szanghaju zdobył tę pozycję dzięki wyjątkowo konkurencyjnym cenom, często niższym niż u innych sprzedawców.
Sprawnie prowadzona promocja to kolejny istotny czynnik ich sukcesu. Obie platformy intensywnie działają w mediach społecznościowych i współpracują z influencerami, co znacznie zwiększyło ich rozpoznawalność w Polsce. W 2025 roku Temu stało się rynkowym liderem, osiągając 18,9 miliona użytkowników miesięcznie i zasięg na poziomie 63,5%, wyprzedzając nawet Allegro.
Globalne doświadczenia i silne zaplecze finansowe również sprzyjają rozwojowi obu platform. Wykorzystują sukcesy na innych rynkach i inwestują znaczne środki w szybkie dostosowanie oferty do polskich potrzeb. Ich aplikacje mobilne cechują się czytelną nawigacją i spersonalizowanymi podpowiedziami, co sprawia, że zakupy są łatwe i wygodne.
Usprawniony proces dostawy dodatkowo buduje zaufanie klientów. Zamówienia nie wymagają już wielotygodniowego oczekiwania – przesyłki docierają często w ciągu kilku dni.
Oferta produktów jest szeroka i zróżnicowana:
- shein skupia się głównie na modzie,
- temu oferuje także sprzęt elektroniczny,
- artykuły do domu,
- oraz codzienne akcesoria,
- co pozwala trafić w różnorodne oczekiwania polskich klientów.
Dynamiczny wzrost chińskich platform zmusił rodzimych sprzedawców do intensywnej walki o klienta. Na przykład Allegro zwiększyło swoje wydatki na promocję o 30%, co obrazuje skalę wpływu Temu i Shein na polski rynek e-commerce.
Co przyciąga polskich konsumentów do platform Temu i Shein?
coraz więcej Polaków wybiera zakupy na platformach Temu i Shein ze względu na wiele czynników, które przekładają się na ich rosnącą popularność.
wysoka inflacja i malejąca siła nabywcza powodują, że konsumenci szukają oszczędności, przenosząc zakupy do internetu.
Najważniejsze powody, dla których Polacy wybierają te platformy, to:
- atrakcyjny poziom cen, które są nawet o 40-60% niższe niż w rodzimych e-sklepach,
- brak pośredników pozwalający utrzymać konkurencyjne ceny mimo rosnących kosztów produkcji,
- programy lojalnościowe i punkty zamieniane na rabaty – na przykład na Temu można liczyć na około 15% zniżki przy kolejnych zakupach,
- możliwość wymiany punktów na realne obniżki w Shein, co zachęca do regularnych zakupów,
- szeroki wybór oryginalnych i unikatowych produktów, niedostępnych w lokalnych sklepach.
Najmłodsi użytkownicy szczególnie doceniają możliwość wyróżnienia się dzięki niepowtarzalnym artykułom spoza standardowej oferty.
Oba serwisy wykorzystują nowoczesne technologie do personalizacji asortymentu pod kątem zainteresowań użytkowników. Dzięki zaawansowanej analizie zachowań zakupy są prostsze, a rekomendacje trafne – aż 78% użytkowników Temu wysoko ocenia proponowane produkty.
Shein wprowadził wirtualną przymierzalnię, która pozwala sprawdzić, jak ubrania będą wyglądać na konkretnej sylwetce. To rozwiązanie:
- ogranicza liczbę zwrotów o 23%,
- zwiększa komfort i pewność przy wyborze ubrań online.
Szybsza realizacja zamówień to kolejny atut obu platform. Dzięki inwestycjom w europejskie centra logistyczne przesyłki docierają do polskich odbiorców w ciągu 5-7 dni. W pierwszych miesiącach 2025 roku średni czas dostawy wynosił:
| platforma | średni czas dostawy |
|---|---|
| Temu | 6,2 dnia |
| Shein | 5,8 dnia |
Obecność Temu i Shein w mediach społecznościowych również wpływa na ich popularność. Aktywność na TikToku i Instagramie oraz współpraca z internetowymi twórcami budują wiarygodny i nowoczesny wizerunek marek. Hashtagi związane z zakupami na obu platformach osiągają ponad 20 milionów odsłon miesięcznie w polskim internecie.
Temu i Shein odpowiadają na potrzeby wymagających konsumentów, oferując tanie produkty, wygodę oraz dostęp do unikalnych artykułów, co przekłada się na coraz większe grono lojalnych klientów w Polsce.
Jakie znaczenie ma popularność Temu i Shein dla rynku e-commerce w Polsce?
Obecność chińskich gigantów, takich jak Temu i Shein, radykalnie zmieniła polski rynek zakupów online. W 2025 roku Temu zdetronizowało dotychczasowego lidera, Allegro, przyciągając niemal 19 milionów użytkowników miesięcznie i sięgając po blisko dwie trzecie całkowitego zasięgu rynku. Dla porównania, Allegro odnotowało 17,8 miliona klientów oraz ponad 60% zasięgu.
Ta gwałtowna zmiana pozycji czołowych graczy ukazuje znaczące przemiany zachodzące w polskim handlu internetowym. Chińskie platformy wpływają na rynek w kilku kluczowych obszarach:
- lokalni sprzedawcy muszą obniżać ceny, by konkurować z ofertami z Azji,
- rośnie popularność nowoczesnych metod płatności, szczególnie rozwiązania „kup teraz, zapłać później” (BNPL), z którego korzysta już 28% konsumentów i większość używa go przynajmniej raz w miesiącu,
- następuje konsolidacja rynku, ponieważ około 15% małych i średnich sklepów internetowych zakończyło działalność z powodu silnej konkurencji,
- rozwijają się technologie takie jak aplikacje mobilne i logistyka, które są niezbędne do rywalizacji z międzynarodowymi graczami,
- Allegro zwiększa budżet na promocję o 30% mimo spadku udziału w rynku.
Tempo zmian na polskim rynku e-commerce jest zawrotne. W ciągu zaledwie dwóch lat Temu osiągnęło rekordowy wzrost, zdobywając dwie trzecie udziałów w segmencie zakupów internetowych.
Konsekwencje ekspansji chińskich platform sięgają daleko poza handel. Klienci coraz bardziej oczekują:
- znakomitej jakości obsługi,
- szybkiej wysyłki,
- atrakcyjnych cen.
Cały sektor e-commerce w Polsce przechodzi transformację, a dawni liderzy muszą na nowo przemyśleć swoje strategie, by sprostać rosnącej konkurencji ze strony globalnych graczy.
Gdzie Temu i Shein plasują się wśród największych platform e-commerce w Polsce?
Temu zyskało ogromną popularność na polskim rynku e-commerce, szybko przejmując pozycję lidera pod względem liczby użytkowników oraz zasięgu. Miesięcznie z platformy korzysta już 13 milionów osób, a prognozy na 2025 rok wskazują na wzrost tej liczby do niemal 19 milionów, co daje ponad 63% udziału w krajowym rynku internetowych zakupów. To sprawiło, że Temu wyprzedziło dotychczasowego lidera – platformę Allegro.
Na trzecim miejscu wśród najchętniej wybieranych serwisów zakupowych plasuje się Shein, posiadając 8,8 miliona aktywnych użytkowników miesięcznie. Choć nie osiąga jeszcze wyników największych rywali pod względem liczby klientów, konsekwentnie umacnia swoją pozycję, zwłaszcza w branży modowej i odzieżowej, gdzie jest niekwestionowanym faworytem.
Tuż za podium uplasował się AliExpress – kolejna platforma pochodząca z Chin, z miesięczną bazą blisko 10 milionów użytkowników oraz zasięgiem przekraczającym 32%. Te dane wyraźnie pokazują rosnącą popularność azjatyckich serwisów na polskim rynku zakupów online.
Największe platformy e-commerce w Polsce prezentują się następująco:
- temu – 13 mln użytkowników (prognoza do 18,9 mln w 2025 roku), zasięg 63,5%,
- allegro – 17,8 mln użytkowników, zasięg 60,1%,
- shein – 8,8 mln użytkowników,
- aliexpress – 9,85 mln użytkowników, zasięg 32,85%.
Chociaż Allegro wciąż może pochwalić się dużą grupą lojalnych użytkowników, coraz częściej klienci wybierają Temu, dynamicznie zwiększając jej udziały rynkowe. Co ciekawe, użytkownicy Allegro spędzają na zakupach więcej czasu niż klienci Temu, jednak to właśnie Temu, już w dwa lata po wejściu na polski rynek, zdobyło ponad 66% jego udziałów.
Aż trzy platformy z Chin znalazły się w ścisłej czołówce zestawienia. Ta silna obecność azjatyckich firm to jasny sygnał rosnącej ekspansji na europejskim rynku. Chińskie marki skutecznie przyciągają klientów, oferując atrakcyjne ceny i nowoczesne rozwiązania technologiczne.
Rozwój platform takich jak Temu czy Shein wynika z przemyślanej polityki cenowej oraz szeroko zakrojonych działań marketingowych, które pozwoliły im w krótkim czasie prześcignąć konkurentów z Polski. Temu szybko awansowało na szczyt, wypierając długoletniego lidera – Allegro.
Rosnąca popularność Temu i Shein odzwierciedla ekspansję chińskich firm na rynki europejskie. Polska stała się przykładem kraju, w którym coraz więcej konsumentów chętnie korzysta z ofert azjatyckich serwisów, wybierając je ze względu na konkurencyjne ceny i szeroki wybór produktów.
