/

Nieruchomości
Podatek od pustostanów w miastach – jak wpływa na rynek nieruchomości i lokalne budżety?

Podatek od pustostanów w miastach – jak wpływa na rynek nieruchomości i lokalne budżety?

11.10.202506:40

8 minut

Udziel odpowiedzi na pytania

Uzyskaj dodatkowe pieniądze na remont

logo google

4,4/2440 opinii

Twoje dane są u nas bezpieczne

Na żywo

Sprawdź, ile możesz zyskać na sprzedaży nieruchomości!

Co to jest podatek od pustostanów w miastach?

Podatek od pustych mieszkań to specjalna opłata, którą gminy mogą nałożyć na właścicieli lokali niezamieszkanych, mimo że są przeznaczone pod mieszkania. Jego głównym celem jest ożywienie rynku nieruchomości poprzez wykorzystanie istniejących, niewykorzystanych zasobów.

Założeniem tej regulacji jest zachęcenie właścicieli do udostępnienia wolnych lokali, czy to na wynajem, czy na sprzedaż, aby:

  • więcej mieszkań pojawiło się w ofercie,
  • czynsze i ceny nieruchomości uległy obniżeniu,
  • osoby poszukujące własnego mieszkania miały łatwiejszy dostęp do lokali.

Podatek od pustostanów najczęściej obejmuje trzy grupy lokali:

  • mieszkania w złym stanie technicznym, nie nadające się do użytkowania,
  • puste mieszkania gotowe do zamieszkania,
  • lokale kupione w celach inwestycyjnych i utrzymywane bez najemców.

Warto podkreślić, że podatek od pustostanów różni się od podatku katastralnego. Ten ostatni obejmuje wszystkie nieruchomości i jest naliczany na podstawie ich wartości rynkowej, podczas gdy podatek od pustostanów dotyczy wyłącznie niezamieszkanych lokali mieszkalnych i ma zazwyczaj niższe stawki.

Działanie tego podatku opiera się na założeniu, że dodatkowy koszt zmotywuje właścicieli do rezygnacji z utrzymywania pustostanów na rzecz ich udostępnienia innym, co jest elementem szerszej polityki mającej na celu lepsze wykorzystanie miejskich zasobów mieszkaniowych.

Samorządy decydują się na wprowadzenie podatku od pustostanów z różnych powodów, zarówno ekonomicznych, jak i społecznych. Przede wszystkim stanowi on sposób na zwiększenie wpływów do lokalnych budżetów – środki z tego podatku mogą być przeznaczone na realizację inwestycji publicznych, które mają kluczowe znaczenie dla społeczności.

Podatek od pustostanów ma także szansę pobudzić rynek mieszkaniowy. W wielu polskich miastach widzimy deficyt mieszkań, podczas gdy całe budynki stoją puste. Nowa opłata motywuje właścicieli do wystawiania niewykorzystanych lokali na sprzedaż lub wynajem, co zwiększa liczbę dostępnych ofert.

Regulacyjna rola podatku jest ważna zwłaszcza przy utrzymujących się trudnościach na rynku nieruchomości. Pomimo wyższych stóp procentowych, podaż mieszkań nie rośnie w oczekiwanym tempie. Dodatkowe koszty finansowe mogą:

  • przeciwdziałać zastojom na rynku,
  • zniechęcać do spekulacyjnego przetrzymywania nieruchomości,
  • poprawiać dynamikę obrotu lokalami.

Podatek utrudnia również deweloperom i inwestorom przetrzymywanie mieszkań wyłącznie jako inwestycji bez planu wynajmu. Takie działania ograniczają dostępność lokali i windują ceny, co negatywnie wpływa na osoby faktycznie szukające mieszkania.

Samorządy dostrzegają też społeczne korzyści wynikające z efektywniejszego wykorzystania istniejących zasobów. Puste mieszkania to nie tylko strata finansowa – zaniedbane budynki szybko ulegają degradacji, co pogarsza zarówno wygląd, jak i bezpieczeństwo okolicy.

Wprowadzenie podatku wpisuje się w długofalową wizję rozwoju miast, w której gminy skupiają się na lepszym wykorzystaniu istniejącej infrastruktury zamiast rozbudowy nowych osiedli. Takie podejście sprzyja:

  • ochronie środowiska,
  • tworzeniu zrównoważonych przestrzeni miejskich,
  • wspieraniu gospodarki o obiegu zamkniętym,
  • hamowaniu niekontrolowanego rozrostu miast.

Jakie znaczenie mają pustostany w kontekście miejskich budżetów?

Pustostany odgrywają kluczową rolę w finansach miast, a właściwe opodatkowanie tych nieruchomości może znacząco zwiększyć dochody lokalnych samorządów. Przykładowo, zmiana statusu nieużywanych lokali mieszkalnych na użytkowe generuje realne i wymierne zyski dla gmin.

Wysokość wpływów z opodatkowania pustostanów może być imponująca. Po przekwalifikowaniu lokalu mieszkalnego na działalność gospodarczą, roczna stawka podatku może wzrosnąć:

  • z kilkudziesięciu złotych,
  • do nawet powyżej tysiąca złotych za metr kwadratowy.

Dla właściciela niewielkiego, 50-metrowego mieszkania oznacza to znaczne zwiększenie zobowiązań podatkowych – zamiast około 500 zł, musi liczyć się z wydatkiem sięgającym 50 tysięcy złotych rocznie.

Największe miasta, takie jak Warszawa, Kraków czy Wrocław, posiadają tysiące pustostanów, co przekłada się na potencjalne milionowe wpływy do budżetu miejskiego.

Lokalne samorządy mogą przeznaczyć te środki na różnorodne cele, w tym:

  • rozbudowę infrastruktury,
  • remonty i modernizację zasobów komunalnych,
  • inicjatywy wspierające mieszkalnictwo,
  • rozwój komunikacji publicznej,
  • usługi społeczne.

Dochody z opodatkowania pustostanów to jednak nie tylko bezpośredni zysk finansowy. Gdy budynki zyskują nowych użytkowników, okolica ożywa – pojawiają się nowe firmy i miejsca pracy, co napędza lokalną gospodarkę i generuje kolejne wpływy podatkowe.

Wprowadzenie podatku od pustostanów pozwala także na bardziej efektywne zarządzanie miejskimi zasobami. Gminy zmniejszają wydatki na utrzymanie zaniedbanych nieruchomości oraz usuwanie szkód wynikających z wandalizmu czy działań służb porządkowych.

To narzędzie wspiera racjonalne gospodarowanie przestrzenią miejską, umożliwiając wykorzystanie istniejących lokali zamiast inwestowania w nowe budowle, co sprzyja lepszemu planowaniu i ogranicza niepotrzebne koszty.

Gdzie najczęściej wprowadza się podatek od pustostanów i dlaczego?

Podatek od pustostanów jest wdrażany głównie w największych polskich miastach, gdzie problem nieużytkowanych mieszkań jest szczególnie dotkliwy. Takie miasta jak Warszawa, Kraków, Wrocław czy Poznań borykają się z paradoksem: brak mieszkań dla nowych lokatorów, podczas gdy wiele lokali stoi pusto.

W Europie podatek od pustostanów funkcjonuje od dawna i przynosi wymierne skutki w metropoliach takich jak Paryż, Londyn czy Barcelona. Francja wprowadziła ten podatek już w 1999 roku, choć zauważalne efekty pojawiły się dopiero po wzroście stawek w 2014 roku, co skutkowało znacznym spadkiem liczby pustych mieszkań.

Decyzje o wprowadzeniu podatku najczęściej zapadają tam, gdzie:

  • występuje gęsta zabudowa,
  • brakuje gruntów pod nowe inwestycje,
  • rynek mieszkaniowy jest pod silną presją,
  • zjawiska takie jak gentryfikacja znacząco wpływają na popyt,
  • istnieje wyraźna przewaga popytu nad podażą.

Centra miast odgrywają szczególną rolę, gdyż to tam koncentruje się życie społeczne i gospodarcze. Puste mieszkania powodują straty finansowe dla właścicieli oraz przyczyniają się do degradacji okolicy. Na przykład w Barcelonie przed wprowadzeniem podatku ponad 10% mieszkań w centrum było niewykorzystanych, co podnosiło ceny i ograniczało dostępność lokali.

W mniejszych miejscowościach podatek wprowadza się rzadziej, ze względu na:

  • mniejszą skalę problemu,
  • niższą wartość nieruchomości,
  • słabszą presję ludnościową,
  • tańsze koszty życia,
  • obawy przed odstraszeniem inwestorów.

Podatek od pustostanów jest również stosowany w terenach turystycznych, takich jak Zakopane, Kołobrzeg czy Sopot. W takich miejscach wiele apartamentów stoi pustych przez większość roku, służąc wyłącznie jako inwestycja lub lokata kapitału.

W kurortach górskich i nadmorskich podatek ma na celu przeciwdziałanie spekulacji na rynku nieruchomości, która sztucznie napędza ceny i wypiera stałych mieszkańców.

Dane z europejskich miast wskazują, że po wprowadzeniu podatku od pustostanów:

  • liczba mieszkań dostępnych na wynajem wzrasta zwykle o 15-20%,
  • czynsze stabilizują się lub spadają o 5-10%,
  • zaniedbane dzielnice zaczynają się poprawiać,
  • wydatki na utrzymanie pustych lokali maleją,
  • ceny mieszkań na rynku wtórnym mają tendencję do obniżki.

Wprowadzenie podatku od pustostanów to element szerszej polityki miejskiej, w której samorządy stawiają na zrównoważony rozwój oraz pełniejsze wykorzystanie istniejącej infrastruktury i budynków zamiast rozrastania miast na obrzeżach.

W 2022 roku Naczelny Sąd Administracyjny wprowadził istotne zmiany dotyczące opodatkowania pustostanów w Polsce. Przeformułowanie dotychczasowych interpretacji przepisów podatkowych otworzyło samorządom nowe możliwości walki z problemem nieużywanych lokali.

Sąd uznał pustostany za towary, co zrewolucjonizowało dotychczasowe podejście. Co ważne, krótkoterminowy najem mieszkań – realizowany chociażby przez platformy internetowe – został sklasyfikowany jako działalność gospodarcza, a nie realizowanie funkcji mieszkalnej. Dzięki temu nałożenie wyższych podatków stało się możliwe, podobnie jak w przypadku lokali na cele komercyjne.

Nowe zasady znalazły zastosowanie przede wszystkim wobec:

  • lokali wynajmowanych czasowo przez serwisy takie jak Airbnb i Booking.com,
  • apartamentów inwestycyjnych, które nie mają stałych lokatorów,
  • nieruchomości nabytych z myślą o spekulacji, stojących pusto przez dłuższy czas.

Wcześniej samorządy borykały się ze zbyt ogólnikowymi regulacjami, brakowało kryteriów umożliwiających jasne rozróżnienie najmu mieszkaniowego od komercyjnego oraz odpowiedniego opodatkowania krótkoterminowych inwestycji.

Dzięki orzeczeniu gminy zyskały solidne podstawy prawne do zdecydowanych działań. Ułatwiło to identyfikowanie nieruchomości komercyjnie wykorzystywanych mimo zgłoszenia ich jako mieszkalne, umożliwiło naliczanie wyższych podatków oraz sprzyjało wdrażaniu rozwiązań zachęcających właścicieli do udostępniania pustostanów potencjalnym najemcom.

Rodzaj nieruchomości Przykładowa wysokość podatku za 1 m²
lokale mieszkalne kilka groszy
nieruchomości komercyjne 25-30 zł

Taka różnica podatkowa mobilizuje właścicieli do zmiany wykorzystania nieruchomości.

Wpływ nowych regulacji jest szczególnie odczuwalny w miastach nastawionych na turystów, gdzie dominuje najem krótkoterminowy. Zakopane, Sopot czy Kraków zaczęły aktywniej ograniczać apartamenty dostępne wyłącznie dla turystów, co ma na celu poprawę dostępności mieszkań dla stałych mieszkańców.

Dodatkowo, samorządy zaczęły porównywać dane z serwisów ogłoszeniowych z deklaracjami podatkowymi, co ujawniło liczne przypadki fałszywego zgłaszania przeznaczenia lokali.

Trzeba jednak podkreślić, że nowe przepisy nie rozwiązują wszystkich problemów. Wciąż trudno precyzyjnie zidentyfikować wszystkie pustostany oraz skutecznie egzekwować należne podatki. Wdrażanie narzędzi nadzoru wymaga zaangażowania i środków, co stanowi wyzwanie dla gmin.

Reakcje na uchwałę są mieszane – inwestorzy obawiają się ograniczeń własnych praw, podczas gdy zwolennicy zwiększenia dostępności mieszkań widzą w niej szansę na sprawiedliwszy i bardziej zrównoważony rynek nieruchomości.

Wprowadzenie podatku od pustostanów wiąże się z szeregiem wyzwań prawnych i praktycznych, które stanowią poważne trudności dla samorządów oraz właścicieli nieruchomości.

Największe problemy dotyczą inwestorów z dużym zapleczem finansowym i prawnym, którzy często podejmują długotrwałe spory sądowe. Podważają oni klasyfikację pustostanów jako nieruchomości komercyjnych, kryteria rozpoznawania niezamieszkanych lokali, adekwatność obciążeń fiskalnych oraz zgodność takich rozwiązań z konstytucyjną ochroną własności.

Proces egzekwowania podatku wymaga dokładnego identyfikowania pustych mieszkań, co w praktyce komplikuje rozróżnienie między:

  • lokalami całkowicie nieużywanymi,
  • lokalami zamieszkanymi nieregularnie,
  • lokalami sezonowymi.

Dodatkowo problematyczne jest ustalenie minimalnego okresu, po którym lokal można uznać za pustostan podlegający opodatkowaniu.

Ekonomiczne argumenty krytyków podkreślają, że roczny koszt podatku często bywa niewystarczający, by zmienić strategię zarządzania nieruchomościami. Dla właścicieli cennych mieszkań kilka tysięcy złotych daniny może stanowić jedynie niewielki koszt, zwłaszcza jeśli liczą na dalszy wzrost wartości inwestycji.

Przeciwnicy podatku wskazują na możliwe negatywne skutki dla rynku nieruchomości, m.in.:

  • ograniczenie napływu kapitału,
  • wzrost cen mieszkań,
  • zniechęcenie zagranicznych inwestorów,
  • pogorszenie konkurencyjności rynku krajowego.

Fundusze inwestycyjne, które kupują pakiety mieszkań na długoterminowe lokowanie kapitału, szczególnie odczuwają presję nowego podatku. Ich strategie zakładają okresowe niewykorzystanie części lokali, a wymóg ich szybkiego wynajmu burzy dotychczasowe plany.

Prywatni właściciele zajmujący się krótkoterminowym wynajmem napotykają wzrost obciążeń podatkowych, ponieważ sądy zakwalifikowały tę działalność jako gospodarczą. Przejście na inną formę najmu wymaga dodatkowych inwestycji i nakładów finansowych.

Kwestia społecznej sprawiedliwości jest tematem silnych sporów. Zwolennicy podatku argumentują, że utrzymywanie pustych mieszkań podczas deficytu lokali jest społecznie szkodliwe, podczas gdy właściciele bronią prawa do swobodnego dysponowania nieruchomościami i kwestionują zasadność państwowej ingerencji na rynku.

Skuteczność podatku jako narzędzia poprawiającego dostępność mieszkań pozostaje wątpliwa. Badania europejskie nie potwierdzają jednoznacznie, że takie rozwiązania faktycznie obniżają ceny lub zwiększają dostępność lokali, a wielu właścicieli woli zapłacić podatek niż zmienić politykę wynajmu lub sprzedaży.

Wdrożenie systemu monitorowania pustostanów wymaga od samorządów inwestycji w zaawansowane narzędzia, takie jak:

  • systemy zbierania i analizy danych,
  • kontrola zużycia mediów,
  • mechanizmy wykrywania fałszywych zgłoszeń zamieszkania.

Koszty tych działań są wysokie, co szczególnie obciąża mniejsze gminy i może utrudniać efektywne stosowanie przepisów.

Brak jednolitych przepisów krajowych prowadzi do rozbieżności w regulacjach regionalnych, co rodzi wątpliwości dotyczące sprawiedliwości i równości wobec prawa.

Jak wysoki podatek od pustostanów może wpłynąć na inwestorów i rynek nieruchomości?

Wysokie opodatkowanie pustostanów odgrywa kluczową rolę w gospodarce, kształtując decyzje inwestorów i wpływając na całą branżę nieruchomości. Konsekwencje takich regulacji nie są jednak równo rozłożone i prowadzą do różnorodnych skutków ekonomicznych.

Dla dużych podmiotów, takich jak fundusze inwestycyjne i przedsiębiorstwa deweloperskie, podatek oznacza znaczne dodatkowe koszty. Przykładowo, zarządzając stoma mieszkaniami o powierzchni 50 m² każde przy stawce 25-30 zł za metr rocznie, fundusz musi liczyć się z wydatkami rzędu 1,25 do 1,5 miliona złotych. To znacząco obniża zyski i wymusza przegląd długofalowych strategii.

Zmieniająca się rzeczywistość podatkowa powoduje korekty w działaniu inwestorów, takie jak:

  • odchodzenie od najmu krótkoterminowego na rzecz umów długoterminowych,
  • szybsza wyprzedaż nieruchomości zamiast czekania na poprawę koniunktury,
  • intensyfikacja działań promocyjnych,
  • negocjowanie cen najmu, by przyspieszyć wynajem mieszkań.

Analizy miast, które wprowadziły podatki od pustostanów, potwierdzają ich skuteczność – liczba pustych lokali spadła tam w ciągu dwóch lat o 30-40 procent. Przykład Paryża pokazuje, że po podwyżce podatku w 2014 r. ilość niewynajętych mieszkań zmniejszyła się:

  • w pierwszym roku o 13%,
  • w kolejnym - o dodatkowe 17%.

Doświadczenia zachodnioeuropejskie wskazują też na zmiany w strukturze podaży mieszkań:

  • wzrost ofert na rynku wtórnym o nawet jedną czwartą,
  • zwiększenie liczby lokali dostępnych w najmie długoterminowym,
  • spadek udziału mieszkań kupowanych wyłącznie w celach inwestycyjnych.

Deweloperzy, borykający się z wyższymi kosztami, częściej wybierają inwestycje odpowiadające rzeczywistym potrzebom rynku zamiast spekulacyjnych projektów. W praktyce oznacza to:

  • wzrost znaczenia analiz rynkowych przed rozpoczęciem budowy,
  • mniejsze tempo powstawania luksusowych inwestycji skierowanych do wąskiej grupy klientów,
  • większe znaczenie sprzedaży mieszkań jeszcze w trakcie realizacji projektu.

Wysoki podatek od pustostanów wpływa także na ceny mieszkań i czynsze. W miejscach wprowadzenia tych opłat zaobserwowano:

  • spadki cen mieszkań o 5-8% w najbardziej dotkniętych segmentach,
  • stabilizację czynszów na poziomie niższym o 3-7%,
  • zacieranie się różnic cen między centrum a obrzeżami miasta.

Istnieją również konsekwencje prawne wprowadzania podatku. Właściciele niezgadzający się z nowymi regulacjami coraz częściej kierują sprawy do sądów, co:

  • wydłuża proces wdrażania przepisów,
  • prowadzi do precedensowych orzeczeń wpływających na praktyki administracyjne,
  • zwiększa koszty obsługi prawnej zarówno dla właścicieli, jak i samorządów.

Warto zauważyć, że podatek od pustostanów nie zawsze poprawia dostępność mieszkań. Bogatsi właściciele często decydują się na jego opłacenie i zachowanie strategii bez zmian. Przykład Londynu pokazuje, że gdy podatek nie przekracza 10% wartości nieruchomości rocznie, aż 40% inwestorów wybiera to rozwiązanie.

Natomiast podatki przekraczające 10-15% wartości rynkowej nieruchomości mogą powodować poważniejsze zmiany, takie jak:

  • gwałtowny spadek cen mieszkań z powodu nadwyżki podaży,
  • zmniejszenie zainteresowania inwestycjami w nieruchomości,
  • odpływ kapitału zagranicznego do rynków o niższych obciążeniach.

W dłuższej perspektywie takie wysokie opodatkowanie może istotnie przekształcić gospodarkę, przesuwając środki z rynku nieruchomości do innych sektorów i wpływając na strukturę inwestycji w kraju.

Zbyt wysokie stawki podatku od pustostanów mogą prowadzić do niestabilności cen i dostępności mieszkań, utrudniając decyzje zarówno inwestorom, jak i osobom planującym zakup lub wynajem własnego „M”.

Sprawdź, ile możesz zyskać na sprzedaży swojej nieruchomości!

11.10.202512:24

13 min

Odbudowa i modernizacja infrastruktury przeciwpowodziowej klucz do bezpieczeństwa regionów zagrożonych powodziami

Odbudowa i modernizacja infrastruktury przeciwpowodziowej zwiększa bezpieczeństwo, chroni mienie i środowisko, minimalizując ryzyko powodzi i susz....

Nieruchomości

10.10.202510:50

25 min

Wzrost sprzedaży i oferty mieszkań w Polsce przyspiesza Rynek nieruchomości pod wpływem nowych czynników

Rynek mieszkań w Polsce rośnie dzięki obniżkom stóp procentowych, jawności cen i lepszej kondycji finansowej Polaków. Sprawdź szczegóły!...

Nieruchomości

07.10.202515:06

66 min

Praca hybrydowa nowym standardem pracy – dlaczego coraz więcej firm ją wybiera?

Praca hybrydowa to nowy standard łączący elastyczność i technologię, poprawiający efektywność, dobrostan pracowników oraz zmieniający rynek biurowy i...

Nieruchomości

06.10.202519:05

6 min

Konflikt Jarosława Kaczyńskiego o dworek w Wawrze Przyczyny i skutki sporu prawnego

Konflikt wokół „Dworku marzeń” w Wawrze – Jarosław Kaczyński zerwał zakup przez problemy prawne, spór sądowy i wysokie koszty. Poznaj szczegóły!...

Nieruchomości

06.10.202517:40

6 min

Chopin Tower nowy wieżowiec Warszawa zmienia oblicze Woli i stawia na ekologię

Chopin Tower to nowoczesny, 130-metrowy wieżowiec na Woli w Warszawie z biurami, usługami, zielonymi tarasami i ekologicznymi rozwiązaniami....

Nieruchomości

26.09.202511:07

14 min

Rekordowa rozbiórka biurowca Polsatu w Warszawie – co warto wiedzieć o nietypowym wyburzeniu?

Rekordowa rozbiórka biurowca Polsatu w Warszawie: innowacyjne metody, precyzyjna logistyka i nowoczesna zabudowa mieszkaniowa na miejscu. Sprawdź szcz...

Nieruchomości

empty_placeholder