Tuż przed decyzją RPP o obniżeniu stóp procentowych
Tuż przed majową decyzją Rady Polityki Pieniężnej (RPP) o obniżeniu stóp procentowych, ING Bank Śląski odniósł ogromny sukces w sprzedaży kredytów hipotecznych o stałym oprocentowaniu. Klienci masowo wybierali te produkty, nie zdając sobie sprawy, że stopy procentowe zostaną wkrótce zmniejszone o 0,5 punktu procentowego. Czy ich decyzja okaże się korzystna w dłuższej perspektywie?
Kredyty ze stałym oprocentowaniem na fali popularności
W pierwszym kwartale 2023 roku ING Bank Śląski zanotował wzrost sprzedaży kredytów hipotecznych aż o 31% w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Łączna wartość wyniosła 4,7 mld zł, z czego aż 69% (około 3,25 mld zł) stanowiły kredyty ze stałym oprocentowaniem.
Decyzje klientów o wyborze kredytów ze stałym oprocentowaniem zapadły jeszcze przed ogłoszeniem obniżki stóp procentowych. Tacy kredytobiorcy nie odczują korzyści z tej zmiany przez najbliższe pięć lat, czyli do momentu zakończenia okresu stałego oprocentowania.
Strategia ING Banku Śląskiego – sukces czy ryzyko?
Promowanie kredytów ze stałym oprocentowaniem okazało się trafioną strategią dla ING Banku Śląskiego. Pomimo spadku marży odsetkowej z 3,54% do 3,4%, bank zanotował wzrost przychodów odsetkowych o 2% rok do roku, osiągając 2,21 mld zł.
Bank zabezpieczył swoje stabilne przychody na kolejne lata, nawet w przypadku dalszego obniżania stóp procentowych. Jednak klienci, którzy zdecydowali się na kredyty „stałki” tuż przed decyzją RPP, mogą być rozczarowani.
Obniżka stóp procentowych i jej skutki
RPP zaskoczyła rynek, obniżając stopy procentowe o 0,5 punktu procentowego. Niższe stopy oznaczają mniejsze dochody banków z odsetek, ale jednocześnie zwiększają dostępność kredytów dla klientów. Banki, aby zrekompensować straty, będą musiały poszukiwać nowych źródeł przychodów.
Ekonomiści zaskoczeni decyzją RPP
Skala obniżki stóp była nieoczekiwana dla wielu ekspertów, którzy spodziewali się bardziej zachowawczych działań. Decyzja ta jest próbą pobudzenia gospodarki w obliczu spowolnienia.
Kredytobiorcy z oprocentowaniem zmiennym zyskają dzięki niższym ratom. Z kolei osoby, które wybrały kredyty ze stałym oprocentowaniem tuż przed obniżką, nie skorzystają na tej zmianie.
Skutki obniżki stóp – kto zyskuje, a kto traci?
- niższe stopy procentowe sprzyjają kredytobiorcom z oprocentowaniem zmiennym,
- obniżenie stóp wspiera inwestycje i konsumpcję, co korzystnie wpływa na gospodarkę,
- banki odczują spadek zysków z powodu niższych wpływów z kredytów,
- koszty depozytów pozostaną wysokie,
- instytucje finansowe będą zmuszone do dostosowania strategii.
Kondycja finansowa banków w obliczu zmian
Mimo wyzwań związanych z obniżką stóp procentowych, banki odnotowują solidne wyniki za pierwszy kwartał 2023 roku.
Rekordowe wyniki ING Banku Śląskiego
ING Bank Śląski osiągnął zysk przekraczający 1 mld zł, co stanowi wzrost o 2% rok do roku. To szósty najlepszy wynik w historii banku. Do tego rezultatu przyczyniły się wysokie wyniki sprzedażowe oraz brak kosztów związanych z ryzykiem prawnym kredytów frankowych, które rok wcześniej wynosiły 92 mln zł.
Sukcesy mBanku i Santander BP
- mBank osiągnął zysk netto wynoszący 706 mln zł, co stanowi wzrost o 169%,
- Santander BP zarobił 1,7 mld zł, notując wzrost o 11%,
- obniżka stóp procentowych może zakończyć okres rekordowych wyników banków.
Oferta kredytowa ING Banku Śląskiego
ING Bank Śląski przyciągał klientów w czasie wysokich stóp procentowych, oferując atrakcyjne kredyty ze stałym oprocentowaniem.
Sukces sprzedaży kredytów hipotecznych
Sprzedaż kredytów hipotecznych wzrosła o 31% rok do roku, osiągając 4,7 mld zł, z czego 69% stanowiły kredyty „stałki”. Kredyty gotówkowe również cieszyły się dużym zainteresowaniem, zwiększając swoją wartość o 10% do 1,44 mld zł. To potwierdza skuteczność strategii ING i zaufanie klientów.
Spadek marży odsetkowej
Pomimo wzrostu sprzedaży, marża odsetkowa spadła do 3,4%. Przyczyną może być wzrost konkurencji na rynku oraz bardziej atrakcyjne warunki oferowane klientom. Jednocześnie koszty operacyjne wzrosły o 10%, głównie ze względu na wyższe wydatki na wynagrodzenia i rozwój technologii.
Problem kredytów frankowych
Choć w pierwszym kwartale 2023 roku ING nie poniósł dodatkowych kosztów związanych z kredytami frankowymi, problem ten nadal istnieje. Bank prowadzi 1659 aktywnych spraw sądowych o łącznej wartości 253 mln zł. Dzięki rezerwom wynoszącym 133% jest jednak dobrze przygotowany na ewentualne niekorzystne rozstrzygnięcia.