Propozycja producentów samochodów po spotkaniu z Ursulą von der Leyen: zmniejszenie ceł
Europejscy producenci aut podczas wtorkowego spotkania z Ursulą von der Leyen, przewodniczącą Komisji Europejskiej, zaproponowali obniżenie ceł zarówno ze strony Unii Europejskiej, jak i Stanów Zjednoczonych. Rozmowy miały na celu omówienie odpowiedzi UE na działania handlowe USA oraz zebranie opinii branży motoryzacyjnej.
Spotkanie z przedstawicielami branży motoryzacyjnej: kluczowe wnioski
W trakcie dyskusji producenci wyrazili swoje obawy związane z 25-procentowymi cłami wprowadzonymi przez USA w kwietniu. Zauważyli, że takie działania zakłócają funkcjonowanie łańcuchów dostaw, co szczególnie dotyka ich sektor. Wskazano również na negatywne skutki decyzji administracji Donalda Trumpa odczuwalne po obu stronach Atlantyku.
Producenci poparli ideę wzajemnego obniżenia ceł przez UE i USA, co byłoby kontynuacją wcześniejszej propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej zniesienia opłat celnych na import i eksport samochodów. Obecnie Unia nakłada 10-procentowe cło na pojazdy sprowadzane z USA. Rozmowy dotyczyły również redukcji pozataryfowych barier, które mogłyby dodatkowo usprawnić wymianę handlową między regionami.
Plany wsparcia dla branży motoryzacyjnej w Europie
Ursula von der Leyen ogłosiła, że Komisja Europejska opracowuje kompleksowy plan wsparcia europejskich producentów samochodów. Inicjatywa ta ma być odpowiedzią na amerykańskie cła i rosnącą konkurencję ze strony Chin. Projekt zakłada pomoc w utrzymaniu konkurencyjności branży przy jednoczesnym wsparciu celów klimatycznych UE. Choć szczegóły nie zostały jeszcze ujawnione, wiadomo, że plan zakłada wsparcie transformacji sektora w kierunku elektromobilności.
Cła na chińskie elektryki: dochodzenie Komisji Europejskiej
Ursula von der Leyen o cle: otwarta konkurencja, ale nie "wyścig na dno"
Komisja Europejska prowadzi dochodzenie dotyczące subsydiów dla chińskich producentów samochodów elektrycznych, podejrzewając, że wsparcie rządowe pozwala im oferować pojazdy po znacznie niższych cenach. Celem tego śledztwa jest ustalenie, czy takie praktyki naruszają zasady uczciwej konkurencji. W przypadku potwierdzenia zarzutów, UE może nałożyć dodatkowe cła na auta z Chin.
Przewodnicząca Komisji podkreśliła, że Unia jest otwarta na konkurencję, pod warunkiem, że jest ona fair. "Nie akceptujemy wyścigu na dno, w którym standardy są obniżane" – powiedziała von der Leyen, zaznaczając, że UE zamierza bronić swoich interesów, jednocześnie poszukując kompromisów.
Sprzeciw wobec ceł: szef Opla krytycznie o protekcjonizmie
Florian Huettl, dyrektor generalny Opla, skrytykował protekcjonizm w handlu międzynarodowym. Według niego, zamiast wprowadzać cła, lepiej skupić się na eliminacji nieuczciwych subsydiów. Huettl uważa, że protekcjonizm to jedynie tymczasowe rozwiązanie, które nie rozwiązuje głębszych problemów europejskiego przemysłu motoryzacyjnego.
Chiny odpowiadają: "depozyty zabezpieczające" na brandy z UE
W odpowiedzi na dochodzenie prowadzone przez UE, Chiny wprowadziły "depozyty zabezpieczające" na importowane z Europy alkohole premium. Ten ruch może znacząco wpłynąć na eksport tych produktów. Chińskie władze utrzymują, że ich działania są zgodne z przepisami Światowej Organizacji Handlu.
Chińskie firmy motoryzacyjne w Europie: nowa strategia na cła?
Chery przejmuje fabrykę Nissana w Barcelonie: produkcja Omoda 5 blisko
Chińskie firmy motoryzacyjne, przygotowując się na ewentualne cła ze strony UE, planują przeniesienie części produkcji do Europy. Przykładowo, firma Chery przejęła fabrykę Nissana w Barcelonie, gdzie od 2025 roku planuje produkcję modelu Omoda 5. Taki krok pozwoli uniknąć opłat celnych, skrócić łańcuchy dostaw i lepiej dostosować ofertę do potrzeb europejskich konsumentów.
Stellantis inwestuje w Leapmotor: nowa spółka Leapmotor International
Europejski koncern Stellantis zainwestował w chińską firmę Leapmotor, nabywając 21% jej udziałów. W wyniku tej współpracy powstała spółka Leapmotor International, której celem jest wspieranie ekspansji chińskich samochodów na rynki światowe. Dzięki temu Stellantis zyskuje dostęp do zaawansowanych technologii z Chin, a Leapmotor korzysta z europejskiej sieci dystrybucji.
Ekspansja Leapmotor w Europie: debiut w Mediolanie i plany na przyszłość
Leapmotor rozpoczął już działania na rynku europejskim, prezentując swoje plany w Mediolanie. Firma zamierza wprowadzić kilka modeli, takich jak T03 i C10, a także rozpocząć testową produkcję w Polsce. Choć produkcja w Europie wiąże się z wyższymi kosztami, Leapmotor postrzega to jako szansę na rozwój i ekspansję na rynki Bliskiego Wschodu oraz Ameryki Południowej.
Rosnący udział chińskich marek w rynku UE: co to oznacza?
ACEA: chińskie marki zyskują na popularności
Chińscy producenci samochodów elektrycznych zdobywają coraz większe udziały w europejskim rynku. Według danych ACEA, do 2025 roku ich udział może wynosić nawet 15%. Jest to poważne wyzwanie dla europejskiego przemysłu, który musi konkurować nie tylko ceną, ale także jakością i innowacyjnością.
Prognozy: chińskie EV z 15% udziałem w rynku do 2025 roku
Jednocześnie lokalizacja produkcji chińskich marek w Europie może przynieść korzyści, takie jak tworzenie nowych miejsc pracy i transfer zaawansowanych technologii. Komisja Europejska, świadoma tych wyzwań, intensywnie pracuje nad rozwiązaniami, które pozwolą europejskim producentom zachować konkurencyjność na dynamicznie zmieniającym się rynku.